kasiawro pisze: ↑środa 11 mar 2020, 20:15 Uncja, ja myślę, że zostawi je Tobie do wykorzystania jak będzie miot na G
Już się poprawiam - skoro to są dzieci Funta - to może Grosz i Gotówka
Właściwie czemu nie pieniężnie pomyślałam kiedyś i mój miot basset houndów był na "D" - m.in. DRACHMA, DOLAR, DINAR.
Ale przy OP i GP jestem bardziej konserwatywna.
"Zagraj ma ton niemal basowy.Śpiewak trochę wyższy i spełnia rolę barytonu. Lutnia ma piękny matowy głos, a Nutka najcieniej i najwyżej ciągnie. Wszystkie tworzą chór.
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "
Mija prawie drugi tydzień od narodzin maluchów . dużo się działo Madzia trochę gorączkowała więc ja w zastępstwie co 2 godz. matkowałam . Ale to już za nami , jeszcze dodatkowo podkarmiam bo laktacja trochę spadła , mogę wreszcie wrócić do " żywych" . Znalazła się chwila na fotki - ciężko bo maluchy branie z kojca kojarzą z jedzeniem.Parę wrzucam. A i otwierają powoli oczka.
lusia pisze: ↑środa 18 mar 2020, 18:43
Mija prawie drugi tydzień od narodzin maluchów . dużo się działo Madzia trochę gorączkowała więc ja w zastępstwie co 2 godz. matkowałam .
Małgosia chyba tak lubi... W każdym razie widać, że i Madzia i Lusia potrafią swojej pani dostarczyć wrażeń - nudy nie ma
Dobrze, że już lepiej, no i z górki bo zaraz maluchy przejdą na michę.