Infekcje oczu
Re: Infekcje oczu
Wrzos miał kiedyś podobnie, tylko bliżej zewnętrznego kąta oka. Ja stosowałam Maxitrol w maści miejscowo i dość długo dostawał Unidox (doxycyklina) w tabletkach - chyba 10-lub 14 dni, dokładnie już nie pamiętam, bo długość stosowania konsultowałam tel. z moja koleżanką okulistką.
Ania M., Wrzos z Zatrzebia & Elja Sokoli Lot
- gosia_en
- Posty: 58
- Rejestracja: piątek 30 lis 2018, 20:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jankowo Gdańskie
Re: Infekcje oczu
Odpowiadam zbiorczo 
na pierwszej wizycie Frika miała podane krople do oka z kontrastem i wypływały nosem, więc wydawało się, że drożność jest.
Dzisiaj miała badanie oka w sedacji i okazało się, że górny kanalik jest drożny, natomiast dolny nie i nie można do niego nawet włożyć kaniuli. Robione było też badanie rtg głowy, żeby sprawdzić czy nic w tym kanaliku nie utknęło. No i nie utknęło. Na chwilę obecną wiemy, że kanalik jest niedrożny i że jest obrzęk, dostałam do smarowania właśnie Maxitrol i mamy obserwować co dalej. Jeżeli się nie uda wyleczyć, albo uda i zgrubienie, tak jak poprzednio powróci, będę szukała psiego okulisty.
Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi i jeśli możecie polecić jakiegoś okulistę w Trójmieście, to poproszę.

na pierwszej wizycie Frika miała podane krople do oka z kontrastem i wypływały nosem, więc wydawało się, że drożność jest.
Dzisiaj miała badanie oka w sedacji i okazało się, że górny kanalik jest drożny, natomiast dolny nie i nie można do niego nawet włożyć kaniuli. Robione było też badanie rtg głowy, żeby sprawdzić czy nic w tym kanaliku nie utknęło. No i nie utknęło. Na chwilę obecną wiemy, że kanalik jest niedrożny i że jest obrzęk, dostałam do smarowania właśnie Maxitrol i mamy obserwować co dalej. Jeżeli się nie uda wyleczyć, albo uda i zgrubienie, tak jak poprzednio powróci, będę szukała psiego okulisty.
Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi i jeśli możecie polecić jakiegoś okulistę w Trójmieście, to poproszę.
Re: Infekcje oczu
W Trójmieście bywa na konsultacjach gościnnych dr Garncarz z Warszawy, w klinice w Gdyni na Warszawskiej.
- gosia_en
- Posty: 58
- Rejestracja: piątek 30 lis 2018, 20:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jankowo Gdańskie
Re: Infekcje oczu
Witaj Kasiu,
oko caly czas smarujemy Maxitrolem i poprawa jest, ale jednak poszukam okulisty, bo wydaje mi się, że powinno być lepiej. Postaram się później zrobić fotkę i pokazać.
oko caly czas smarujemy Maxitrolem i poprawa jest, ale jednak poszukam okulisty, bo wydaje mi się, że powinno być lepiej. Postaram się później zrobić fotkę i pokazać.
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Infekcje oczu
Myślę, że dobrze byłoby to skonsultować w okulistą, za długo to trwa
.
Czekam na zdjęcia tego.

Czekam na zdjęcia tego.
- gosia_en
- Posty: 58
- Rejestracja: piątek 30 lis 2018, 20:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jankowo Gdańskie
Re: Infekcje oczu
Kasiu,
aktualnie oko wyglada tak jak na zdjęciach. Nasz weterynarz twierdzi, że jest ok, konsultował się też z gdańskim wetem okulistą, no i zastosowane leczenie jest zgodne z tym proponowanym przez okulistę. Można jeszcze ewentualnie nakłuć zmianę i ściągać obrzęk. W tej chwili obrzęku nie ma, zobaczymy czy powróci.
Zastosowałam się też do rady Wilgi i poszukałam informacji o badaniach wyjazdowych dr Garncarza. Jesteśmy zapisane na wstępną listę badań w Gdyni w połowie marca.
aktualnie oko wyglada tak jak na zdjęciach. Nasz weterynarz twierdzi, że jest ok, konsultował się też z gdańskim wetem okulistą, no i zastosowane leczenie jest zgodne z tym proponowanym przez okulistę. Można jeszcze ewentualnie nakłuć zmianę i ściągać obrzęk. W tej chwili obrzęku nie ma, zobaczymy czy powróci.
Zastosowałam się też do rady Wilgi i poszukałam informacji o badaniach wyjazdowych dr Garncarza. Jesteśmy zapisane na wstępną listę badań w Gdyni w połowie marca.
- Załączniki
-
- IMG_20200127_101325.jpg (152.96 KiB) Przejrzano 4344 razy
-
- IMG_20200127_101319.jpg (137.62 KiB) Przejrzano 4344 razy
-
- IMG_20200127_101314.jpg (128.21 KiB) Przejrzano 4344 razy
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Infekcje oczu
Dziękuję Gosiu za szybkie info. Z fotek faktycznie wygląda zdecydowanie lepiej już
, ale dobrze że zapisaliście się do Garncarza
.
Trzymamy kciuki aby już nic nie powracało w tym oku i drugim też
.


Trzymamy kciuki aby już nic nie powracało w tym oku i drugim też

- gosia_en
- Posty: 58
- Rejestracja: piątek 30 lis 2018, 20:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jankowo Gdańskie
Re: Infekcje oczu
Dopisuję ciąg dalszy leczenia oka Friki, może komuś się przyda wiedza o naszym przypadku.
Czekałyśmy na marcową wizytę u doktora Garncarza, lecz niestety ze względu na koronawirusa została ona przełożona na czerwiec, a tymczasem w maju oko Friki zaczęło wygląda tak źle, że podjechałyśmy do gdańskiego okulisty, który trochę mnie przestraszył diagnozując w oku twardą, nieprzesuwalną zmianę i zalecił usunięcie guzka oraz badanie histopatologiczne.
Biłam się długo z myślami co robić, ale postanowiłam napisać jeszcze maila do dr Garncarza z prośbą o konsultację. Doktor na podstawie opisu wcześniejszego leczenia, zdjęć rtg głowy z grudnia i aktualnych fotek oka zasugerował zapalenie jeziorka łzowego. Przekazałam tę informację naszemu okuliście i odstąpił od zabiegu, nakłuł zmianę i pobrał płyn do badania. Już po nakłuciu oko było mniej spuchnięte, od razu sprawdzona została drożność kanalików, były drożne i przepłukane zostały lekiem ze sterydem i antybiotykiem. Frika dostała też antybiotyk doustny na 6 dni oraz krople do oczu – Dicortineff.
Wyniki z laboratorium dostałam z opisem: "w obrazie cytologicznym obecne są cechy zapalenia nieżytowo-ropnego, cytologicznie jałowego".
Wizyta u dr Garncarza w czerwcu również się odbyła, doktor potwierdził swoją diagnozę zdalną i zalecił dalsze leczenie. Jak do niego jechałam to akurat butelka Dicortineffu była na ukończeniu i zmiana w oku jeszcze jak dla mnie nie cofnęła się do końca. Doktor odciągnął jeszcze płyn z oka Friki i zmienił krople na Primadex, zalecił zakrapiać oba oczka i potem na kontrolę pójść już do naszego okulisty.
Byłyśmy na tej kontroli, lekarz powiedział, że oko wygląda dużo lepiej,nie trzeba nic odciągać, ale dostałyśmy jeszcze kolejne recepty na Primadex, żeby oko zagoiło się do końca. Na tę chwilę myślę, że jesteśmy już na dobrej drodze
Czekałyśmy na marcową wizytę u doktora Garncarza, lecz niestety ze względu na koronawirusa została ona przełożona na czerwiec, a tymczasem w maju oko Friki zaczęło wygląda tak źle, że podjechałyśmy do gdańskiego okulisty, który trochę mnie przestraszył diagnozując w oku twardą, nieprzesuwalną zmianę i zalecił usunięcie guzka oraz badanie histopatologiczne.
Biłam się długo z myślami co robić, ale postanowiłam napisać jeszcze maila do dr Garncarza z prośbą o konsultację. Doktor na podstawie opisu wcześniejszego leczenia, zdjęć rtg głowy z grudnia i aktualnych fotek oka zasugerował zapalenie jeziorka łzowego. Przekazałam tę informację naszemu okuliście i odstąpił od zabiegu, nakłuł zmianę i pobrał płyn do badania. Już po nakłuciu oko było mniej spuchnięte, od razu sprawdzona została drożność kanalików, były drożne i przepłukane zostały lekiem ze sterydem i antybiotykiem. Frika dostała też antybiotyk doustny na 6 dni oraz krople do oczu – Dicortineff.
Wyniki z laboratorium dostałam z opisem: "w obrazie cytologicznym obecne są cechy zapalenia nieżytowo-ropnego, cytologicznie jałowego".
Wizyta u dr Garncarza w czerwcu również się odbyła, doktor potwierdził swoją diagnozę zdalną i zalecił dalsze leczenie. Jak do niego jechałam to akurat butelka Dicortineffu była na ukończeniu i zmiana w oku jeszcze jak dla mnie nie cofnęła się do końca. Doktor odciągnął jeszcze płyn z oka Friki i zmienił krople na Primadex, zalecił zakrapiać oba oczka i potem na kontrolę pójść już do naszego okulisty.
Byłyśmy na tej kontroli, lekarz powiedział, że oko wygląda dużo lepiej,nie trzeba nic odciągać, ale dostałyśmy jeszcze kolejne recepty na Primadex, żeby oko zagoiło się do końca. Na tę chwilę myślę, że jesteśmy już na dobrej drodze

Re: Infekcje oczu
To się namęczyliście wszyscy bardzo a zwłaszcza Frika...
Dzięki za infrmacje - ja zawsze czytam takie historie z zainteresowaniem, bo niestety (tfu,tfu) nie wiadomo kiedy się przyda.
Dzięki za infrmacje - ja zawsze czytam takie historie z zainteresowaniem, bo niestety (tfu,tfu) nie wiadomo kiedy się przyda.