
Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
no nareszcie jakas fota naszej łódzkiej księzniczki
) tylko czemu tylko jedna
????






Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
Podobna do Dunaja.... 
A tak na marginesie. Wczoraj z Dunajem byliśmy u garncarza po krople do oczu. Przy okazji kontrola. I okazało się, że szwy niepotrzebne, powieka układa się tak jak być powinno na oki.
I co ciekawe, zawsze po zdjęciu powieki takich psiaków mają tendencje ułożenie na zawinięcie - mimo, iż nie zawijają się. U Dunaja jest prawidłowo. Jak powiedziano jak nie w entropium. Tzn. układa się prawidłowo a nie jak typowa powieka po szwie - (zawsze delikatnie w dół). Czyli nie ma sensu na dzień dzisiejszy robić operacji, podwijać itp bo sama powieka nie ma tendencji do zawijania.
Były rozmowy i rozmyślenia czy skoro tak jest warto było nakładać szwy. Pewnie by się w miarę rozwoju naciągnęły wraz z budową czaszki....no ale zdrowie. Stwierdziliśmy wspólnie, że dobrze, bo przez dość długi czas by mu to w jakiś sposób przeszkadzało, byłoby zagrożenie, że coś z okiem mogłoby się stać. Zawsze jakieś zabezpieczenie. Oczywiście, obserwujemy jego rozwój, bo może sprawa wrócić.....ale ogólnie jest lepiej niż myśleliśmy. W ogóle zaskoczenie było u wszystkich. Wszyscy patrzyli jak powieka układa się na oku.


A tak na marginesie. Wczoraj z Dunajem byliśmy u garncarza po krople do oczu. Przy okazji kontrola. I okazało się, że szwy niepotrzebne, powieka układa się tak jak być powinno na oki.
I co ciekawe, zawsze po zdjęciu powieki takich psiaków mają tendencje ułożenie na zawinięcie - mimo, iż nie zawijają się. U Dunaja jest prawidłowo. Jak powiedziano jak nie w entropium. Tzn. układa się prawidłowo a nie jak typowa powieka po szwie - (zawsze delikatnie w dół). Czyli nie ma sensu na dzień dzisiejszy robić operacji, podwijać itp bo sama powieka nie ma tendencji do zawijania.
Były rozmowy i rozmyślenia czy skoro tak jest warto było nakładać szwy. Pewnie by się w miarę rozwoju naciągnęły wraz z budową czaszki....no ale zdrowie. Stwierdziliśmy wspólnie, że dobrze, bo przez dość długi czas by mu to w jakiś sposób przeszkadzało, byłoby zagrożenie, że coś z okiem mogłoby się stać. Zawsze jakieś zabezpieczenie. Oczywiście, obserwujemy jego rozwój, bo może sprawa wrócić.....ale ogólnie jest lepiej niż myśleliśmy. W ogóle zaskoczenie było u wszystkich. Wszyscy patrzyli jak powieka układa się na oku.


Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
A tylko jedno zdjęcie, bo księżniczka nie chciała za bardzo pozować.
Co do podobieństwa do Dunaja, to rzeczywiście są bardzo podobni. Wczoraj właśnie z właścicielką Magii oglądałyśmy zdjęcia innych maluchów i tak nam wyszło że gdyby nie pewna różnica drobna zresztą to można byłoby je pomylić.
Wczoraj maluchy skończyły 5 miesięcy. Czuję się z nich dumna, były takie małe szkraby a teraz tak fajnie urosły.

Co do podobieństwa do Dunaja, to rzeczywiście są bardzo podobni. Wczoraj właśnie z właścicielką Magii oglądałyśmy zdjęcia innych maluchów i tak nam wyszło że gdyby nie pewna różnica drobna zresztą to można byłoby je pomylić.
Wczoraj maluchy skończyły 5 miesięcy. Czuję się z nich dumna, były takie małe szkraby a teraz tak fajnie urosły.

Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
20 kg wagi
ale sylwetka smuklutka, elegancki..... śmiesznie na spacerze wszyscy go witają, powdziwiają....śmiesznie jest.

Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
Można poprosić o jakąś NOWĄ fotkę Leśnego??????
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
Lesio jest trochę za szybki na aparat.
Ale postaram się coś załatwić z nim. Chyba go przekupię kiełbachą. Najpierw je, a później zastanawia się co zjadł. Reda odwrotnie najpierw wącha i zastanawia się czy warto zjeść. 


Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
dobreREDAIK pisze:Lesio jest trochę za szybki na aparat.Ale postaram się coś załatwić z nim. Chyba go przekupię kiełbachą. Najpierw je, a później zastanawia się co zjadł. Reda odwrotnie najpierw wącha i zastanawia się czy warto zjeść.
