
Mniej ogarowo, bardziej gończo...
Mniej ogarowo, bardziej gończo...
ja mam wrażenie, że gończe to by i bez KW teraz mogły nieźle funkcjonowac jako rasa. No ale to nie moja działka 

Określ swoją wizję przyszłości. Zastanów się jaka jest jej cena? Postanów, że ją zapłacisz...
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Mniej ogarowo, bardziej gończo...
Jak z nią mailowałam to napisała że niestety nie ma zdjęcia ojca...weszynoska pisze: i chciałabym zobaczyc tego ojca.......
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Mniej ogarowo, bardziej gończo...
Kinga....ja blondynka dzis jestem...wytłumacz co miałas na mysli?????????carmen pisze:ja mam wrażenie, że gończe to by i bez KW teraz mogły nieźle funkcjonowac jako rasa. No ale to nie moja działka
Re: Mniej ogarowo, bardziej gończo...
no cóż, uważam, że gończe bez psów na KW - czyli wprowadzania do rozrodu NNek i tak byłyby już w stanie prowadzic planową hodowlę i rozwijąc rasę tak by spełniac wszystkie formalne wymagania FCI podczas ostatecznego przyjęcia tej rasy. Narazie przyjęta została czasowo. Jednym z powodów moga byc własnie takie posokowate gończe, które teraz są czarne a wyjdą w którymś pokoleniu... no pod warunkiem, że ktoś taką NNkę do hodowli wprowadzi. A może wyjdzie czekolada z tego?
who knows? Zastnawiały mnie też psy w odcieniu mlecznej czekolady, pojawiły się takie gończe na klubówce. W tym odcieniu jak dla mnie coś było nie jasne. Jak ktoś może to prosze o wytłumaczenie jakie allele wpływają na rozjasnienie barwy czekoladowej do cappucino?
W artykule o dziedziczeniu koloru u gończego nie było o tym
Tylko proszę o wytłumaczenie skondensowane by nie zaczynac off topu 




Określ swoją wizję przyszłości. Zastanów się jaka jest jej cena? Postanów, że ją zapłacisz...
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Mniej ogarowo, bardziej gończo...
Pokaż zdjęcia ...takiego przykładowego cappucino...ja na klubówce nie byłam na własne oczy nie wiedziałam.....
Re: Mniej ogarowo, bardziej gończo...
proszę... na zdjęciu specjalnie zostawilam
pies czarny, obok czekolada i obok czekolada typu cappucino

oczywiście nie wklejam tego by się kogoś czepiac. Chodzi mi o samą możliwosc wystąpienia rozjaśnionej barwy - jak to się dzieje?
pies czarny, obok czekolada i obok czekolada typu cappucino

oczywiście nie wklejam tego by się kogoś czepiac. Chodzi mi o samą możliwosc wystąpienia rozjaśnionej barwy - jak to się dzieje?
Określ swoją wizję przyszłości. Zastanów się jaka jest jej cena? Postanów, że ją zapłacisz...
Re: Mniej ogarowo, bardziej gończo...
była rzeczywiście jedna taka sucz... po majorze jeśli się nie mylę. kolor mało efektowny, budowa ok. ona była bardzo przesiana i włos na całej długości miał różną barwę. dawało to taki właśnie efekt.
różnice w nasyceniu barwy występują także u gończych czarnych. w zależności od długości włosa, pory roku, stopnia wyczesania itd. itp. czerń może być głęboka lub nie wyszarzała. najbardziej czarne są te o krótkiej, przylegającej do ciała sierści - prawie kreciej. dłuższy włos to z reguły włos "mniej" czarny.
różnice w nasyceniu barwy występują także u gończych czarnych. w zależności od długości włosa, pory roku, stopnia wyczesania itd. itp. czerń może być głęboka lub nie wyszarzała. najbardziej czarne są te o krótkiej, przylegającej do ciała sierści - prawie kreciej. dłuższy włos to z reguły włos "mniej" czarny.