
Zdziwiło mnie po prostu określenie, że jest weterynaryjna dla szczeniąt.
To już jest off

Szczeniaki, nawet rodzeństwo miotowe, potrafią bardzo różnie rosnąć " w czasie", przybywać też mogą na wadze różnie. To wogóle nic nie znaczy. Są momenty wzrostowe- że widzimy szczeniaka kadłubka na krótkich łapkach a za trochę robi się z niego pajęczak na zbyt długich łapach gdzie każda łapa żyje swoim życiemAgata pisze:...nie wiem, ile ma wzrostu, mam wrażenie, że nie ma tak długich nóg jak Tańcza... W ogóle jak patrzę na inne szczeniaki na forach, to wydaje mi się, że w tym samym wieku co Aśćka miały dłuższe nogi..
Ale się uśmiałamjut pisze:gdy się później nad ranem obudziłam spaliśmy w trójkę z czego chłop wmiażdżony w ścianę, ja prawie spadałam z łóżka a Tańcza w środeczku, pod kołderką w poprzek łóżka, zadowolona, na kurczaka spała...ech umie się łajdaczka w zyciu ustawić![]()
Świt swojego czasu robił dokładanie tak samoAszemi pisze:zaczęła ściemniać że przecież jedna czy dwie łapy na kanapie to nie cały pies