Startowało 21 psów w tym 7 ogarów

Dwa dni - i niestety Matka Natura podniosła bunt i .... prawie wymiotła wszystkie dziki

Dzień pierwszy - 4 mioty - 3 się odbyły 4 nie z powodu nadchodzącego juz zmroku. My z Rozmarynem w miocie 4 - cały dzień do powtórki - dzika brak
Dzień 2 - w pierwszym , olbrzymim miocie rasy polskie i 7 ogarów ( ROZMARYN PwL, BAJER Kokocza Biesiada , BABA JAGA z Klanu Posokowców, NEPOMUCEN Sfora Nestora , DALIA Krupówka Harta, CZUJNA Ogarusy i CZARNY Ogarusy ). Podnoszą się dziki z jednej strony miotu ; szybka Akcja kilku psów - te skrajne nie bardzo nawet miały jak dołączyć - ale to jest loteria - nie ma co narzekać.
Finalnie dwa dziki wystawione , jeden na pokocie , drugi uszedł ... Ten drugi był prawdopodobnie, sądząc po barwie i intensywności grania ogarów , oraz po lokalizacji na trackerze spory czas trzymany przez DALIĘ , ROZMARYNA I CZUJNA , ale był już koniec polowania w tym miocie , myśliwi schodzili z linii wiec trochę za późno

Na pewno kontakt z dzikiem miał Nepo i Bajer .
Nasz Rozmaryn pokazał piękna pracę na innej grubej zwierzynie ( 2 byki , łańka) ; jeżeli chodzi o łanie to , ku pozytywnemu zaskoczeniu pana dał się szybko odwołać na gwizdek
Generalnie żaden ogar nie dał plamy wszystkie pokazały , że umieją pracować w miotach .

Na 21 psów przyznano tylko 3 dyplomy ; jeden III stopnia, jeden II stopnia i jeden I stopnia ( 64/68 pkt) . brawo HANTO




Podziękowania dla Psiarzy Galicji za trud i ciężką pracę włożoną w organizacje Oceny Tomasz , Grzegorz - Tak trzymać
