Śledzę Wasza stronkę od jakiegoś czasu analizując, zbierając informacje i porównując ze sobą. Jestem o krok od podjęcia decyzji o posiadaniu ogarka i coś nadal mi nie odpowiada... to coś to agresja. Wszystkie strony internetowe, które odwiedziłam, przekonują iż Ogar to rasa rodzinna, pozbawiona agresji, łaknaca kontaktu z człowiekiem, łagodna dla dzieci itd itp rasa. Jednak analizując dalej napotykam się ze sporadycznymi zaprzeczaniami:/ Jak przykładowo, nie daje się pogłaskać, nie lubi obcych, po lesie chodzi tylko w kagańcu, sąsiedzi nazywają go killer, wpuszcza do domu , ale z niego nie wypuszcza, silny instynkt strożujacy, warczy na domowników nie chcąc oddać zdobyczy, na pewnej stronce, chyba dinoanimal, w minusach rasy aż ponad trzysta osób zaznaczyło "może być agresywny". Z czego to wynika? Z wychowania? Ponad 300 osób źle wychowuje psy? Lecz te ogórki o których mowa, to tylko rodowodowe, biorące udział w wystawach a jeśli mają zadatki na agresora to dlaczego dopuszcza się takie do roli reproduktora? Przecież to przeciwne tego co o rasie się słyszy i tego co Pani Anna mówiła w radiu: o selekcji psów w psiarniach w przeszłości- osobniki agresywne- eliminacja. Mam w głowie mętlik i proszę o pomoc w oparciu nie o ogólna wiedzę o ogarach, ale o Wasze psie przypadki. Kiedy Wasze ogary się gniewaja, czego nie robić, kiedy moga być nieprzewidywalne. I oczywiście wiem, że padnie temat: socjalizacja, ale jak już pisałam, zachowania które mnie niepokoja dotyczą raczej psów wystawianych... a wystawy to ogromna socjalizacja psa... jaki ten ogarek na prawdę jest? Do jakiego psa podobny najbardziej charakterem? Do tego labradora, do owczarka niemieckiego, wyzla weimarskiego czy może, Broń Boże dobermana
