
Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Czy klatka o wymiarach 78 x 62 x 55 będzie odpowiednia? Dostaliśmy w spadku rozmiar większa i okazało się, że nie mieści się w zakładanym miejscu 

Marta & Rosa
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Na początek, tak, ale dla dorosłej ogarzycy może okazać się za ciasna.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK 
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
My kupiliśmy 93x62x69 z perspektywą zmiany na większą, gdy Jawor podrośnie. Kiedy go przywieźliśmy, to niemalże mógł po niej biegać, ale teraz - w wieku 4 miesięcy - jest dla niego w sam raz. Na jakiś czas mu jeszcze wystarczy, ale docelowo będziemy myśleć o większej. Może się spokojnie wyciągnąć i ma jeszcze trochę miejsca. Zważając jednak na to, jak szybko rosną szczeniaki, ten mniejszy wymiar może wystarczyć na bardzo krótko, szczególnie jeśli chodzi o wysokość.
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Rosa jest z nami od tygodnia i od samego początku jest przyzwyczajana do klatki. Wchodzi do niej bardzo chętnie, zanosi upolowane zdobycze, kładzie się na drzemki, zawsze jednak przy otwartej klatce. Dostaje tam wszystkie posiłki (na ten czas zamykamy drzwiczki) i dodatkowe kulki gdy trenujemy przebywanie w klatce przy zamkniętych drzwiczkach. Jednak jak tylko przestane dawać kulki to zaczyna się popiskiwanie. Jeśli po posiłku przez chwilę nie otworzę drzwiczek, to również są piski. Jakieś rady jak sobie z tym poradzić? Chciałam jej tam wrzucić jakieś ucho / kość czy inny smakołyk ale podobno jest jeszcze za młoda (9 tygodni).
Marta & Rosa
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
A o robicie jak piszczy?
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Czekamy, aż przestanie na chwilę i wypuszczamy.
Marta & Rosa
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Ja bym jej nie dawała pojedynczych kulek jak jest w klatce. Do tego z wypuszczeniam nie czekałabym tylko na moment kiedy zacznie piszczeć ale na moment kiedy ogólnie wyluzuje.
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Kiedy przestanie, nie zaczniehania pisze: Do tego z wypuszczeniam nie czekałabym tylko na moment kiedy zacznie piszczeć ale na moment kiedy ogólnie wyluzuje.

Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Zaczęliśmy z Rosą próby zostawania w klatce podczas naszej nieobecności. Do tej pory zostawała sama zamknięta kiedy spała i nie było problemu. Gdy nie spała i była zamknięta, ale przebywaliśmy obok, była stosunkowo grzeczna, czasem siedziała i czekała, a czasem się kładła. Jednak kiedy zostaje sama, a akurat nie chce spać, to piszczy i szczeka przez cały czas. Nie interesuje jej wtedy ani kostka, ani zabawki. Do tej pory zostawała na 15-20 minut, ale od poniedziałku powinna zostawać na 2h, bo kończymy urlop i wracamy do pracy
Macie jakieś rady dla nas?

Marta & Rosa
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
(Runa z Sarmackiej Tradycji)