A ja wczoraj miałam przyjemność odwiedzić Orika! Kawał psiska z niego wyrosło, gdy go poprzednio widziałam miał kilka tygodni, a teraz to już Pan Ogar:). Dziękujem Asiu za miłe przyjęcie i chusto-porady!
Aśka zaniedbujesz swego Orisia Gdzie jakieś nowe fotki, przecież on taki piękny. I na dodatek zaczął dbać o linie Obfoć go w końcu albo ja to będę musiała w środę zrobić
Wszystkiego Najlepszego Asiu Dużo zdrówka i dużo Ogarów
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"