Dobranoc, my idziemy jeszcze na spacer, biało, mroźno i cicho.....
Piernik długodojrzewający
Re: Piernik długodojrzewający
No, nie byłabym taka pewna. Sąsiedzka suczka ma na sumieniu wyroby świąteczne....
Dobranoc, my idziemy jeszcze na spacer, biało, mroźno i cicho.....
Dobranoc, my idziemy jeszcze na spacer, biało, mroźno i cicho.....
Re: Piernik długodojrzewający
Och jak wam zazdroszczę tych pierników. Bogusiu łącze się z Tobą w nocnych spacerkach 
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: Piernik długodojrzewający
Przesyłamy zapachy, piękne. Smakuje dobrze, jeden placek się nie bardzo udał, więc musiałam napocząć . W tym roku wyszło mi 3 pierniki potrójnie złożone, zwyczajowo będą to prezenty dla wybranych.
Nocne spacery to u nas tradycja, ale ostatnio bardzo się emocjonuje co tam jest w ciemnościach i głosi, aż się niesie. Pewnie dziczki podchodzą...
. W tym roku wyszło mi 3 pierniki potrójnie złożone, zwyczajowo będą to prezenty dla wybranych. Nocne spacery to u nas tradycja, ale ostatnio bardzo się emocjonuje co tam jest w ciemnościach i głosi, aż się niesie. Pewnie dziczki podchodzą...
-
kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Piernik długodojrzewający
No dobra, to ja się chwalę tym piernikiem. Z jednej porcji wyszły mi dwa, bo wydawały się placki na bardzo wysokie.
Poza tym jestem dumna z siebie bo to pierwsze ciasto warstwowe zrobione własnymi rękami ( Tomek tylko przekroił).
Polewę zrobiłam z gorzkiej czekolady. Zjadliwy jest bo została mniejsza połowa drugiego placka.
Poza tym jestem dumna z siebie bo to pierwsze ciasto warstwowe zrobione własnymi rękami ( Tomek tylko przekroił).
Polewę zrobiłam z gorzkiej czekolady. Zjadliwy jest bo została mniejsza połowa drugiego placka.
- Załączniki
-
- piernik.jpg (121.87 KiB) Przejrzano 3785 razy
Re: Piernik długodojrzewający
No tylko zjadliwy? Myślałam, że pyszny......
Re: Piernik długodojrzewający
Dziewczyny, czy wy prowadzicie sprzedaz wysylkowa????? bo ja bym taki kawalek, albo trzy zamowila.... 
Ela i Goniwiatry
ogarpolski@goniwiatr.de
http://www.goniwiatr.de" onclick="window.open(this.href);return false;
ogarpolski@goniwiatr.de
http://www.goniwiatr.de" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Piernik długodojrzewający
To się Pani spóźniła, bo my to na Boże Narodzenie a nie na Wielkanoc robimy. Jakbyś wpadła do Gdańska jeszcze do końca tygodnia, to kawałek się jeszcze znajdzie
Pozdrawiamy cieplutko, wiosennie
Pozdrawiamy cieplutko, wiosennie
Re: Piernik długodojrzewający
To czy ja moge tu juz na przyszle Bozenarodzenie zamowic?? bo wyglada baaardzoooo kuszaco 
A tymczasem was pozdrawiamy
A tymczasem was pozdrawiamy
Ela i Goniwiatry
ogarpolski@goniwiatr.de
http://www.goniwiatr.de" onclick="window.open(this.href);return false;
ogarpolski@goniwiatr.de
http://www.goniwiatr.de" onclick="window.open(this.href);return false;