
Bachmat, Lorna i reszta-ekipa znad Sarczego Brzegu.
Re: Bachmat i Lorna
Poszukaj myśliwego w okolicy na Hubertusach. Ja pytałam i mam już "swojego" myśliwego
.

Zapraszamy: http://www.hodowlalesioki.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- BACHMATsforanemroda
- Posty: 1117
- Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
- Kontakt:
Re: Bachmat i Lorna
Mamy to! Piękna, wielka skóra gotowa na ścieżkę i włóczkę
Plany nam się trochę pokrzyżowały, ale nic. Nie dziś to jutro będziemy latać po lesie.
Bachmat mi go tak oszczekał, że aż łza się w oku zakręciła.
Za to Lorna zamiast zajmować się dzikiem za wszelką cenę chciała pogonić Baśka od łupu i mieć go dla siebie.
Mały szarlatan kochany.




Bachmat mi go tak oszczekał, że aż łza się w oku zakręciła.


hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: Bachmat i Lorna
Świeża ta skóra? Jak tak to dobrze ją przechować w zamrażarce ( jak się ma dużą oczywiście) do czasu wyklarowania pogody
Trzymamy kciuki za plany ścieżkowe.

Trzymamy kciuki za plany ścieżkowe.

„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- BACHMATsforanemroda
- Posty: 1117
- Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
- Kontakt:
Re: Bachmat i Lorna
świeżutka, wczoraj upolowana. Zamrażarkę mam, będzie nawet za duża. Tylko się zastanawiam czy zamrozić w jednym kawałku i czy można ją kilka razy zamrażać i odmrażać? Czy po jednym rozmrożeniu będzie, aż się zepsuje i do wyrzucenia?
Dzięki za kciuki. Jestem ciekawa jak Lorna sobie poradzi.
Basiek już tropił kilka razy.
Dzięki za kciuki. Jestem ciekawa jak Lorna sobie poradzi.

hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: Bachmat i Lorna
To zależy czy chcesz ją ułożyć na końcu jako sylwetkę dzika czy tylko zależy ci na włóczkach i samym tropieniu. Jak jest zimno to ze 2 - 3 razy przynajmniej możesz zamrozić i rozmrozić. My tak robiliśmy. A potem ew. pociąć. 

„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- BACHMATsforanemroda
- Posty: 1117
- Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
- Kontakt:
Re: Bachmat i Lorna
Ok, dobry pomysł. Tak zrobię. Dzięki 

hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Bachmat i Lorna
A ja nie wiem czy bym nie rozważyła opcji mocnego zasolenia - teraz już niższe temperatury, jak ją zostawicie w suchym zimnym miejscu będzie służyła całą zimę. Moja kiedyś tak zabezpieczona caluśką zimę na tarasie w worku foliowym przetrwała (a nie była pod dachem).
Nie wiem w jakim jest stanie(jak zdjęta) ale można trochę ją oczyścić od spodu, i rozłożoną mocno zasypać solą (od "mięsnej" strony oczywiście
). Soli trzeba naprawdę dużo. Można trochę ją wetrzeć. Potem można zawinąć i wrzucić w worek. Teraz też mam na działce taką soloną skórę już ze dwa miesiące (jak nie lepiej) i w ogóle nie czuć. Oczywiście może być różnie ale temperatura sprzyja takiemu przechowywaniu skóry.
Ewentualnie odciąć jakieś 2-3 nieduże kawałki na włóczki.
Nie wiem w jakim jest stanie(jak zdjęta) ale można trochę ją oczyścić od spodu, i rozłożoną mocno zasypać solą (od "mięsnej" strony oczywiście

Ewentualnie odciąć jakieś 2-3 nieduże kawałki na włóczki.
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: Bachmat i Lorna
My podjęliśmy kiedyś próbę zasolenia. To co wyszło było zdecydowanie nie do użytku
więc od tej pory jesteśmy zwolennikami mrożenia
, szybko i bardziej atrakcyjna dla psów ale oczywiście mniej razy można użyć. 

więc od tej pory jesteśmy zwolennikami mrożenia


„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Bachmat i Lorna
Ja solę i później suszę. Ostatnio znalazłam taką zasoloną ze trzy lata temu. Bardzo fajnie wytrzymała.
- BACHMATsforanemroda
- Posty: 1117
- Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
- Kontakt:
Re: Bachmat i Lorna
Zamroziłam skórę i nawet nie zdążyłam zrobić włóczki. Poczekam na farbę i zacznę od ścieżki. We wtorek ruszamy na Niemcy. Na GWS jeden dorosły pies, jedna sunia w młodzieży i jedna suczka dorosła. Wstępnie każdy wraca z tytułem. Zobaczymy jak to będzie.
hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;