Jeżeli chodzi o wspinaczkę to sama byłam zaskoczona tym co widzę
elap pisze:
a zabiezecie mnie kiedys w te przecudne tereny nadwislanskie
Jasne!:) Ja byłam nimi zauroczona mimo, że nad Wisłą spacerowałam w kilku miejscach, ale to jest dzicz jaką lubię
kasiawro pisze:Ojej mały rudy, jak lisek wyszedł - cudne choć rasa nie moja bajka.
Mój typ to też nie jest ale maluchy jak to maluchy - fajne. W porównaniu do małych ogarków bardziej skoordynowane, z takim ...czymś w oczach
No i ze dwa typy takie typowo catlowe - charakterne, zawzięte
kasiawro pisze:Koza na ściance piaskowej jak dla mnie super już wiem dlaczego potem odsypia jak nie ten pies
. Ciekawe czy zimowe wejścia będą podobne
. Orawa też poszła tą drogą?
Ha! Orawa była pierwsza z pierwszych
Na pierwszej ona ( jaśniejszy grzbiet), potem Łoza :)Chociaż kolejność wpadania na dziwne pomysły zazwyczaj jest odwrotna
kasiawro pisze:Mam nadzieję, że tam też kiedyś zawitam, choć ostatnio pogardziłam spacerem w tej okolicy
No to teraz do reklamy słownej dołączyła wizualna...podobno ma większą moc oddziaływania
.
.
