POŻEGNANIA
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: POŻEGNANIA
Przykro 

Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK 
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Re: POŻEGNANIA
Przykra wiadomość
współczujemy.

Jagoda z Czatą Nowogary i Poraj z Zadrą-Esterą z Ogarów z Kniei
Re: POŻEGNANIA
Smutno i żal kiedy odchodzą 

"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- Monika M-S
- Posty: 493
- Rejestracja: czwartek 03 mar 2016, 18:59
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bukowina, Gmina Długołęka, dolnośląskie
Re: POŻEGNANIA
Przykro nam 

Leśne Bytowanie Hodowla Ogarów Polskich "...nieśmiertelność tkwi w łańcuchu, nie w poszczególnych ogniwach." E.Wiechert
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: POŻEGNANIA



„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: POŻEGNANIA
Wątek przeniesiony z działu: O rasie, pozdrawiam i przepraszam za kłopot
To był " pies, który posiadał urodę bez próżności, siłę bez zarozumiałości, odwagę bez okrucieństwa i wszystkie cechy człowieka bez jego przywar" Lord Byron
OKARYNA Ogarusy za Tęczowym Mostem
29.03.2006 - 01.02.2016
Odeszła, po krótkiej ale ciężkiej chorobie, leczona przez dwóch weterynarzy.
Do końca pogodna, aż trudno było uwierzyć.
Z Policją na głowie.
Mimo upływu czasu dalej nam ciężko o tym pisać.
Sylwia Olesiejko (Sobańska) i UFNA Ogarusy

To był " pies, który posiadał urodę bez próżności, siłę bez zarozumiałości, odwagę bez okrucieństwa i wszystkie cechy człowieka bez jego przywar" Lord Byron
OKARYNA Ogarusy za Tęczowym Mostem
29.03.2006 - 01.02.2016
Odeszła, po krótkiej ale ciężkiej chorobie, leczona przez dwóch weterynarzy.
Do końca pogodna, aż trudno było uwierzyć.
Z Policją na głowie.
Mimo upływu czasu dalej nam ciężko o tym pisać.
Sylwia Olesiejko (Sobańska) i UFNA Ogarusy
"... na zając psów trzeba takich, którzyby je głośnym straszyli szczekaniem jako OGAROWIE..."
"Księgi o gospodarstwie" 1549r.
"Księgi o gospodarstwie" 1549r.