Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Post autor: Ania W »

SARABANDA pisze: Na razie wszystko idzie gładko, cieszę się że do Jaśkowa się wyrobimy.
O szczęściara !
Orawie, jeżeli liczyć 6 miesięcy od pierwszej, druga wypada właśnie na początku maja i mam lekkiego stresa :/
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Post autor: SARABANDA »

Wydaje mi się że z reguły to nie jest 6 a jakieś 7, bywa i 8, może się uda :prosze_1:
Fotkę zrobię, cały czas robię, tylko kto ją wklei?
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
MaciekSz
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 10 lut 2014, 10:21
Gadu-Gadu: 0

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Post autor: MaciekSz »

A Czujna cieczkę miała na koniec stycznia, mając 10 mcy.
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Post autor: Ania W »

Ja wiem, że nie ma reguły...i na to liczę. Orawa pierwszą cieczkę dostała dość wcześnie. Łoza miała rok i później dość regularnie - 6 miesięcy i 2-3 tygodnie ....
Oby Orawka nie zafundowała jakiejś niespodzianki :prosze_1:
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Post autor: nulka »

Ech ! Kobieta :)

Te kojcowe suńki chyba później dostają ? Iga po 13 miesiącach i potem zaraz Zojka miała w styczniu ,a teraz biedny Zochacz ma ciążę ...urojoną
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Post autor: ania N »

Bystra ja zaczęła cieczkować to się wyrobiła z trzema w jednym roku. druga była po 4,5 mies. Na szczęście jej przeszło ale to nigdy nic nie wiadomo. ;)
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Post autor: SARABANDA »

Tak, jak to się mawia, święta, święta... Dzisiaj zgodnie z tradycją Wielkanocną zostałyśmy w zestawie starszych pań czyli ja, Sarka i Czupryna, hojnie potraktowane na spacerze w lesie strugami zimnej wody. Jak już wracałyśmy po zrobieniu pętelki jak trzy zmokłe kury to niebo zadowolone z efektu wypogodziło się i nawet błysnęło słonko. Dziewczyny jeszcze się grzeją pod kocykami.
Za to wczoraj jak to przy święcie przed śniadankiem niespodziankę zrobiły mi starsze dziewczyny puszczone luzem na działkach. Tropem, pewnie jakiegoś kota, głosząc, wskoczyły na teren działki, a potem to już tylko gdzie się dało z działki na działkę przez płoty i żywopłoty. Ja biegnąca do nich z ciągnącą wściekle Ceśką na smyczy ledwie nóg nie połamałam. Sarę udało mi się odwołać i jakoś przez te płoty poprowadzić że wróciła ale tylko ze strachu, no cóż ma się ten autorytet. Za to Czupryna która pobiegła dalej i przelazła przez jakiś płot z żywopłotem utknęła na kolejnej działce i nie potrafiła wyjść. Dziewczyna sprytna, niejeden raz z podobnej opresji dawała radę, więc pewnie się nie dało. Płot jakieś 1,5m, furtka też i zamknięta. Ponad godzinę trwała akcja, najpierw przekonania żeby wróciła drogą którą weszła, bezskutecznie, biegała wokół płotu, a widząc że nie da się wyjść biedna wycofała się. Położyła się w głębi działki i koniec. Co ja się nadarłam. Oczywiście skończyło się tym że ja musiałam przeleźć przez ten płot, mam nadzieję że nikt tego nie nagrał. No ale wiele to nie dało, tylko tyle że obie byłyśmy po tej samej stronie. Próba przerzucenia 30kg psa przez płot tej wysokości, do przewidzenia, obie wylądowałyśmy w tulipanach, a Czupryna tak się przestraszyła że już się nie dała podnieść drugi raz. Zapięłam jej smycz żeby nie uciekła, przelazłam znowu przez płot, trening czyni mistrza. Na szczęście siatka przy ziemi nie była zakopana, zaczęłam ciągnąć i szarpać i rozerwałam część a część podniosłam i wyciągnęłam bidulę na siłę na tej smyczy :uff: Miał być miły wielkanocny spacerek a wróciłyśmy po ponad dwóch godzinach, mokre i zziębnięte bo w międzyczasie jeszcze popadał śnieg z deszczem.
Wesołych Ogarzych Świąt :mrgreen:
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Post autor: BasiaM »

:wow_3: :wow_3: :wow_3:
Nie potrafię sobie tego wyobrazić :strach_2:

Ja to jednak mam psy idealne jak tak Was czytam :gleba:
My spacer 7 km wokół jeziora, potem po lesie, ledwo szły do auta tak wylatane, wczoraj to samo a dzisiaj lokalnie po lesie koło domu i grzecznie spały aż do teraz :psiako:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Hekate
Posty: 2065
Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Post autor: Hekate »

:gleba: :gleba: :gleba:
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos

Post autor: miszakai »

:strach_2: :D Ciekawe kto siatkę połata po wandalce :mysl_1:
Obrazek
ODPOWIEDZ