Bachmat, Lorna i reszta-ekipa znad Sarczego Brzegu.

Awatar użytkownika
Hekate
Posty: 2065
Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie

Re: Bachmat i Lorna

Post autor: Hekate »

Wszystkie kciuki i łapki mocno zaciśnięte. :zgoda:
Awatar użytkownika
Elas
Posty: 203
Rejestracja: czwartek 15 paź 2015, 19:11
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Bachmat i Lorna

Post autor: Elas »

Trzymamy mocno kciuki, szybkiego powrotu do zdrowia Bachmat
Zapraszamy: http://www.hodowlalesioki.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Bachmat i Lorna

Post autor: kasiawro »

Trzymamy mocno!!!
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: Bachmat i Lorna

Post autor: Ewka »

O kurczę... To jak go badali? Bachuś trzymaj się :prosze_1:
Byleby w sercu ciągle maj!
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Bachmat i Lorna

Post autor: Ania W »

Ewka pisze:O kurczę... To jak go badali? :
No właśnie...myślałam, że już generalnie w całej Polsce najpierw w podobnych przypadkach wyklucza się babeszjozę, bo najłatwiej. I niestety jak słyszę - u nas nie ma - to mi ręce opadają :roll: .Dostał imizol? Dajcie znać jak wątroba i nerki.
Kciuków nie puszczamy!
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Bachmat i Lorna

Post autor: nulka »

Trzymamy :prosze_1:
Awatar użytkownika
Marzena i Czarek
Posty: 1491
Rejestracja: wtorek 03 maja 2016, 12:47
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: pod Częstochową

Re: Bachmat i Lorna

Post autor: Marzena i Czarek »

Nie dajcie się. Trzymamy kciuki.
Awatar użytkownika
BACHMATsforanemroda
Posty: 1117
Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
Kontakt:

Re: Bachmat i Lorna

Post autor: BACHMATsforanemroda »

Bachuś odpoczywa. Wydaje mi się, że jest z nim nieco lepiej. Podaje mu leki obniżające temperaturę. Oficjalne wyniki dostaniemy lada dzień, mam nadzieję, że jutro.
Od rana pędzimy na kroplówki i kolejną dawkę leków. Siedzimy od rana do zamknięcia w lecznicy. Nawet nie wyobrażacie sobie jaki on jest cierpliwy i wyrozumiały.

Jestem trochę zakręcona. Nigdy nie miałam takich doświadczeń. Jeśli macie jakieś dobre rady dla nas to piszcie.
Wszystko mi się miesza już bo ciągle dostaje jakieś nowe informacji. Bachmat jest dzielny i się nie da. Nie ma takiej opcji!
Jutro dostanę wszystko na papierze to będę bardziej ogarnięta. Teraz chucham i dmucham, obserwuje, pilnuje temperaturę i miziam. Tyle teraz mogę...
hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
AsMa
Posty: 181
Rejestracja: sobota 07 sty 2017, 22:06
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Bachmat i Lorna

Post autor: AsMa »

Miałam nadzieję, że już jest lepiej. Nawet nie wiem, co powiedzieć... Trzymajcie się.
https://www.facebook.com/Ogar-Polski-z- ... 790481612/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Bachmat i Lorna

Post autor: SARABANDA »

Nie czekajcie na wyniki, leczcie jak babeszjozę. Kciuki i dwanaście łapek zaciśnięte mocno.
Trzymajcie się.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
ODPOWIEDZ