nulka pisze:Ale Uchatkato kto spokojniejszy Halicz czy Zadra ?
Oba są ogromnie spokojne....od rana do wieczora są na "wolności" czyli robią co chcą ...mamy spory kawałek ogrodzony, psiaki towarzyszą nam we wszystkich czynnościach...bawią się biegają, spią na tarasie....laba totalna....
jednak charakter maja inny....
Halicz otwarty...wesoły i zadziorny...wszędzie pierwszy...widac że gospodarzy...
Zadra ogromnie ostrozna z obcymi...nie da sie ta z marszu pogłaskać...ona najpierw musi sprawdzić kto zacz....i jak sie juz owącha...i poprzygląda...to włazi na kolana....ale tak od razu nie pędzi do mizianka....