
Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos
Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos
Najlepszego dziewczyny! Dużo smaczków i po zajączku, dla każdej, na najbliższym spacerze 

Byleby w sercu ciągle maj!
Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos
Lecą latka, lecą...wielu kolejnych w świetnej formie i w zdrowiu !


Chyba czekoladowymEwka pisze: i po zajączku, dla każdej,

- Marzena i Czarek
- Posty: 1491
- Rejestracja: wtorek 03 maja 2016, 12:47
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: pod Częstochową
Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos
Zdrówka.
>>>Hodowla Ogara Polskiego z Kawaleryjską Fantazją<<<
Numer kontaktowy: 503 067 461
Numer kontaktowy: 503 067 461
Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos
Dziewczyny dziękują
, chociaż obżarstwa nie było, linii pilnujemy 


"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos
Szczęśliwego ,zdrowego życia u boku najukochańszej panci ! 

Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos
Miesiąc temu zamieszkała z nami Czelna z Sarmackiej Tradycji, dla nas Cesia, panna przedsiębiorcza i rezolutna i oczywiście przewróciła ustalony ład do góry nogami. Miałam wielkie obawy jak to będzie z trzema psami, jak dorosłe suki przyjmą kolejnego członka stada. Moje odczucia oczywiście poza zmęczeniem bo przy maluchu więcej zamieszania bardzo pozytywne. Co prawda początki były trudne ale zdecydowanie więcej radości niż problemów. Taki maluch w domu to jak święta Bożego Narodzenia - masę kłopotu, zamieszania, sprzątania, nerwów ale ile przy tym radości.
Dziewczyny ciężko to przeżyły, przez dwa tygodnie uciekały przed małą i patrzyły na mnie wzrokiem : "jak mogłaś nam to zrobić" i "a przecież było tak spokojnie i miło". Potem już zebrały się w sobie i zaczęły malucha wychowywać. Sara bez problemu wyrobiła sobie autorytet, wystarczy że o milimetr podniesie fafle i mała nie dyskutuje, niestety Czupryna zupełnie nie potrafi zasłużyć na szacunek. Ale trzeba jej przyznać że ciągle próbuje. Na plus muszę stwierdzić że zupełnie się tego nie spodziewałam ale póki co znikły problemy wychowawcze jakie ostatnio miałam z dziewczynami, foch gonił focha.
Zdjęć na razie nie będzie, temat mnie przerasta ale się postaram.
Tak na szybko, bo czasu brak.
Dziewczyny ciężko to przeżyły, przez dwa tygodnie uciekały przed małą i patrzyły na mnie wzrokiem : "jak mogłaś nam to zrobić" i "a przecież było tak spokojnie i miło". Potem już zebrały się w sobie i zaczęły malucha wychowywać. Sara bez problemu wyrobiła sobie autorytet, wystarczy że o milimetr podniesie fafle i mała nie dyskutuje, niestety Czupryna zupełnie nie potrafi zasłużyć na szacunek. Ale trzeba jej przyznać że ciągle próbuje. Na plus muszę stwierdzić że zupełnie się tego nie spodziewałam ale póki co znikły problemy wychowawcze jakie ostatnio miałam z dziewczynami, foch gonił focha.
Zdjęć na razie nie będzie, temat mnie przerasta ale się postaram.
Tak na szybko, bo czasu brak.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos
No coś podobnego...
Pomyślności wszelakiej życzymy
Niech się Cesia zdrowo chowa i niech zawojuje ringi! 

Pomyślności wszelakiej życzymy


Byleby w sercu ciągle maj!
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Sarabanda Poszły w Las & Czuprynka Tropinos











