Chociaż już się nauczyła siadać przed dostaniem miski, to na nic nie ma czasu, chyba że akurat coś gryzie. Pozdrawiamy rosnącą młodzież

Kiedyś też oglądałam fotki młodego AresaSARABANDA pisze:Podobieństwo niezaprzeczalne, nie wyprze się Ares dziecka.
hmmmSARABANDA pisze: Z opisu wynika że z młodej idealny pies rodzinny![]()
do tego jakbym widziała zsumowane zachowania młodej Sarki + młodej Czupryny
oj te wakacje do ogarnięcia młodej będą jak znalazł
Ciekawe czy jej siostra tez taka charakterna.
Ależ Orawa też umie siadać. Siada przed michą, przed windą, przed drzwiami...tylko najpierw kilka razy wybije się do góryMaciekSz pisze: Chociaż już się nauczyła siadać przed dostaniem miski
No zdecydowanie dzieciak i mam tego pełną świadomość:)miszakai pisze:
Witam w klubie chyba jednak jeszcze dzieci niż młodzieży.
Matko, niech ona mnie już nie paca tą łapą, bo łapa coraz większamiszakai pisze: A że zobaczyła jak Cyga daje łapę to moment to załapała jako jedno zachowanie i siad i pac łapą,
Ja kupiłam pas i Cygę dopinam na lince amortyzowanej. Na smyczy zwykłej, czasem też podczepiona do pasa ale łatwiej mi korygować niż amortyzowaną linkę - Krajka - i na flexiAnia W pisze:Aha! I pytanie do wyprowadzających dwa psy "na sznurku". Jak to robicie?
Nie ,nie to tylko taka mała bestiaOna nie jest jakimś demonem zniszczenia(przynajmniej na razie)...
Ja wyprowadzam w mieście psy na 1 smyczy z dwoma karabińczykami (regulowana się chyba nazywa, 2,5m). Na dwójniku byłby właśnie problem z załatwianiem spraw fizjologicznych, bo tak na miasto czy do weterynarza, to psy idą obok siebie na podciągniętej tej smyczy.Ania W pisze:Aha! I pytanie do wyprowadzających dwa psy "na sznurku". Jak to robicie? Ja już chyba zapomniałam jak to z Umykiem byłoNiby jest lepiej, powoli ogarniam, ale zastanawiam się czy w przyszłości lepiej dwie smycze czy lepiej dwójnik (nie wiem czy dwa psy się załatwią dobrze, bo u mnie obydwa potrzebują niekiedy dużej intymności i długo podejmują najważniejszą decyzję dnia
)