Azja do adopcji
Azja do adopcji
Znalezione dziś rano.
http://olx.pl/oferta/pies-ogar-polski-z ... 4;promoted" onclick="window.open(this.href);return false;
http://olx.pl/oferta/pies-ogar-polski-z ... 4;promoted" onclick="window.open(this.href);return false;
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Azja do adopcji
To brat Aksamitki - zadzwonię i wypytam co i jak.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK 
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Azja do adopcji
Tak na szybko - pies musi codziennie biegać, bo inaczej ucieka. Pan zmienił pracę i nie może go codziennie wybiegiwać i Azja znajduje sposób na ucieczkę, pobiega 3 godziny i wraca. Jeśli codziennie ma spacer z bieganiem to problemu nie ma. Akceptuje inne psy. Wykastrowany. Nieagresywny.


Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK 
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Azja do adopcji
Ucieka nie dlatego, że musi biegać a dlatego, że ma taką możliwość. To po pierwsze. Kojec z którego można wyleźć a ogar potrafi. Dzieci, które otwierają furtkę i go wypuszczają. Pies ucieka pod dom byłej żony właściciela. Pewnie biedak tęskni.
Moja starsza pani Ajsza codziennie sprawdzałaby stan liczebny kur u sąsiadów gdyby tylko mogła.
Potrzebuje pomocy w transportem psa do siebie. Aronia na dniach ma rodzić i nie dam rady sama pojechać 600 km w jedną stronę.


Moja starsza pani Ajsza codziennie sprawdzałaby stan liczebny kur u sąsiadów gdyby tylko mogła.
Potrzebuje pomocy w transportem psa do siebie. Aronia na dniach ma rodzić i nie dam rady sama pojechać 600 km w jedną stronę.


- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Azja do adopcji
A ten pan nie może go do Ciebie przywieźć? To jemu zależy, żeby oddać psa.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK 
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Re: Azja do adopcji
http://www.ogarkowo.pl/viewtopic.php?f= ... =a&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Azja miał bloga
Azja miał bloga
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: Azja do adopcji
Przykre - zwłaszcza jak się patrzy na ostatnią fotkę
.
No ale życie swoim torem się toczy...

No ale życie swoim torem się toczy...
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Azja do adopcji
Azja miał bloga i poprzednia właścicielka dzwoniła do mnie wiele razy, jak miała z psem jakieś kłopoty. Potem państwo się rozwiedli i pies został z panem, dla którego był to pierwszy pies. Pan go bardzo lubi i szkoda mu psa oddawać ale teraz sobie wziął jeszcze ONka i Azja ma suczkę zły wpływ. No i ONkowi wystarczy (z tego co zrozumiałam) krótszy spacer a ogara trzeba wybiegać. Jednym słowem jest kłopot a szkoda psa zamykać w kojcu z którego i tak wyłazi. Wczoraj miał podjechać jakiś myśliwy z okolic i psa wstępnie obejrzeć. Jeśli się zdecyduje go wziąć to będę wiedziała o tym.
Re: Azja do adopcji
Biedny pies. I przykre, że w całej sytuacji najbardziej pokrzywdzony - został z początkującym opiekunem, który nie potrafi psa zająć (błąd początkujących to zakładanie, że psa trzeba wybiegać - psa trzeba zająć, zmęczyć, wcale nie musi to być bieganie, może być praca nosem - stworzona dla ogara, może być zabawa. Ale faktycznie spacer dookoła bloku czy bieganie po posesji psu takiemu jak ogar nie wystarczy.) Można się tylko obawiać o los ONki, bo bez pracy też w końcu będą z psem problemy,ale to już inna bajka.
Azja cudny na fotach i wydaje się, że jednak bardzie do pani lgnął...
Azja cudny na fotach i wydaje się, że jednak bardzie do pani lgnął...
Re: Azja do adopcji
Dla mnie jest to kolejny przykład na to że ogar nie jest typowym psem rodzinnym. Zawsze jego potrzeby muszą być na pierwszym miejscu, nie właściciela czy dzieci. Bo inaczej sam sobie zorganizuje to czego mu trzeba. Do tego mało karny i szarpiąco-ciągnący, nie nadaje się do prowadzenia przy wózku czy obok małych dzieci.
Nie będę nikogo potępiać ale skoro ktoś kupuje kolejnego psa i to takiego który wymaga szkolenia to chyba znaczy że mu charakter ogara nie odpowiada a nie że brak mu czasu.
Nie będę nikogo potępiać ale skoro ktoś kupuje kolejnego psa i to takiego który wymaga szkolenia to chyba znaczy że mu charakter ogara nie odpowiada a nie że brak mu czasu.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."