Dziś dostałem list z informacją o możliwości odbioru rodowodu. I zaznaczone jest, że koniecznie trzeba być z psem. Czemu to tak, ktoś wie?
Bo godziny odbioru zdecydowanie niepasujące (pt. po 18, w centrum Wrocławia, gdy są ciągłe korki)
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
A my wciąż czekamy na rodowód, ale nam zapowiedzieli że odbiór osobiście z psem. To znaczy ewentualnie mógłby pójść sam pies bo muszą mu sprawdzić zgodność tatuażu w uchu.
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
wladekbud pisze:Dziś dostałem list z informacją o możliwości odbioru rodowodu. I zaznaczone jest, że koniecznie trzeba być z psem. Czemu to tak, ktoś wie?
Bo godziny odbioru zdecydowanie niepasujące (pt. po 18, w centrum Wrocławia, gdy są ciągłe korki)
Dokładnie tak jak mówi Ania muszą sprawdzić zgodność tatuażu z rodowodem. Poza tym kierownik sekcji ogląda psa (zęby, oczy, maść, budowę).
Związek jest otwarty do 20 w piątek i dyżur grupy VI trwa 18-20. Zapraszam Was serdecznie - też tam będę i chętnie popatrzę na Burze.
wladekbud pisze:no właśnie tylko nie wiem w który piątek się wybierzemy
Daj znać wcześniej to wezmę aparat
Co do korków to na wjazd do Wrocławia nie ma, tylko wyjazd jest zakorkowany, a jak będziecie 19-20 to już spokojnie wjedziecie i wyjedziecie.