Salwa do adopcji-pilne
Re: Salwa do adopcji-pilne
Obrażona na przerwę w spacerkach 

Re: Salwa do adopcji-pilne
Zwróciłam Hani za wizytę u weta 122 zł i 25 zł jako koszt transportu - 147 zł.
Byleby w sercu ciągle maj!
Re: Salwa do adopcji-pilne
Zapłaciłam za hotelik w październiku - 200 zł i przelałam 200 zł na jedzenie dla Salwy.
Poprzedni przelew z 11 sierpnia w wysokości 300 zł w całości został przeznaczony na zakup jedzenia.
Poprzedni przelew z 11 sierpnia w wysokości 300 zł w całości został przeznaczony na zakup jedzenia.
Byleby w sercu ciągle maj!
Re: Salwa do adopcji-pilne
Salwa ma się dobrze. Dużo lepiej znosi mrozu niż upały, jest wesoła i ma apetyt. Od ostatniego leczenia miała jeszcze dwa malutkie kryzysy, ale w związku z tym, że już lepiej ją znam wyłapałam problem na samym początku, podałam jednorazowo zwiększoną dawkę leków i za chwilę było ok.
Jest osoba wstępnie zainteresowana adopcją Salwy, ale jest dla niej problemem załatwiania się psa w domu. Możliwe, że będzie chciała konsultować Salwę u innego lekarza - na razie poprosiłam o namiary tego lekarza, żeby z nim porozmawiać.
Jest osoba wstępnie zainteresowana adopcją Salwy, ale jest dla niej problemem załatwiania się psa w domu. Możliwe, że będzie chciała konsultować Salwę u innego lekarza - na razie poprosiłam o namiary tego lekarza, żeby z nim porozmawiać.