Ciemnorudość, jak się zastanowić to zbrązowiała.... Do tego, zwłaszcza na łapach przechodzi stopniowo w brązy i nie kontrastuje z czarną sierścią. Czyli nie robi takiego wrażenia jak kiedyś.... Trochę rudości zostało na głowie a szczególnie na uszach, no i uchole są aksamitne..... Jak takie rude liście.... Noo, znaczy są świetne....

Makijaż. Jak głowa urosła i przejaśniała , to rzeczywiście ma takie czarne obwódki. Mnie one przypominały górnika po szychcie, takiego pracującego przy węglu i jakiego można spotkać w autobusie koło kopalni po 14-tej... No ale makijaż jest lepszy...

Kiedy ja jechałem autobusem koło kopalni po 14-tej???

Z profilu głowa przypomina Bonę. Miło nam. Ale chyba nie tylko to. Na zdjęciach widzisz pogodnego psa, na którego nie sposób się gniewać i przy którym się odpoczywa. I tu jest podobieństwo rodzeństwa, no przynajmniej tego które znamy.
