nieOGARnięty blog:)

[miszakai]

Był też gość specjalny - Cytra Słopnicka Przełęcz - siostra Cygi. Państwo Cytry - Bony - szukali miejsca nad jeziorem i wpadli na Osadę:)









Sara się chłodzi





A Cyga wypatruje:) Dziś wypatrzyła raka i chyba oberwała:)







A po wakacjach Cyga łapie ostatnie grzejące słonko:)

[BasiaM]

Pięknie
A Sara taki pyszczek ma już przyprószony

[Ania W]

Rozumiem, że masz dla mnie "bazowe" zdjęcia Cytry ?
Niekoniecznie na tle suszarki do prania

A siostry podobne, zwłaszcza z figury .

Czy mi się wydaje czy Wam jezioro zarosło trochę?

[SARABANDA]

Fajnie Marta że wkleiłaś zdjęcia, można powspominać. Tydzień w Osadzie minął tak szybko, tyle było atrakcji i pozostał wspomnień czar a powrót do rzeczywistości był ciężki.
Opiszę wszystko na naszym blogu, żeby nie było że same choroby i operacje nas trapią.
Zdjęcie Cygi w słonku jesiennym cudne

[kasiawro]

Na ostatnim zdjęciu Cyga wygląda jak kleszcz, choć wiem że gruba ona nie jest
Zagaj dziś też się pięknie wygrzewał na trawce....
Gosiu pasujesz do tego (chyba ) Pączka rewelacyjnie!!!
Jakby tam były górki ....

[miszakai]

Rozumiem, że masz dla mnie "bazowe" zdjęcia Cytry ?
Niekoniecznie na tle suszarki do prania

Ale to się złośliwe zrobiło, no no Tylko takie mam. Wykroję co się da i poproszę jeszcze od właścicieli

Jezioro - nie jakoś bardzo, choć poziom spadł bardzo. Na tej fotce wyszło sporo gloniaków ale w realu aż tyle nie widuję:).

Mogę foty przekleić do Was na bloga Gosia, jak wolisz:)

Kasia, takie piękne zdjęcie w słonku a Ty kleszcza widzisz Coś paliłaś i tyle Cyga nie jest gruba, jest gruba jak kleszcz po prostu:)

[kasiawro]

Coś paliłaś i tyle

Ty mnie widziałaś kiedykolwiek z czymś do palenia ??
Poza ogniskiem nic nie palę .

[ketrin]

ja już nic nie chce mówić ale faktycznie ona wygląda jak by te wszystkie ryby z jeziora pochłonęla
Cytra skad jest? czasem nie z Łodzi

[kasiawro]

ja już nic nie chce mówić ale faktycznie ona wygląda jak by te wszystkie ryby z jeziora pochłonęla

Dziękuję Ci Kasiu

[miszakai]

Żadnej nie złapała jeszcze ale może tyle wody się opiła Dobrze, że się Eryś obok nie położył A Wy macie jakieś fotki? A poważnie to trochę jest większa może ale podoba mi się taka. Kochany kleszcz po prostu Cytra - tak, z Łodzi. Ładna bardzo ale jak Sara weszła do ich domku i stało żarcie to nie wytrzymała, broniła zasobów.