OGARY POLSKIE z Poniatowskiego Dworku

[Poniatowski Dwór]

w Poniatowskim Dworku ogarza integracja trwa nieustająco... i ogarzy goście są bardzo mile widziani (ich Pańciostwo oczywiście też )
Dziś przybyła Bystra aby odnowić relacje z Husim i zapoznać się na nowo (sie przeciez widzieli ostatnio gdy mieli po 2 miesiące...) z braciszkiem Felixem...
Chłopaki miały radochę z tak uroczego gościa....

FELIX




HUSARZ

[ania N]

Chłopaki miały taka radochę że Bystra trochę ten ich zapał musiała studzić. Wyślinili ją od góry do dołu no ale miło było się spotkać.
Feliks bardzo fajny, mahoniowy i męski a szczeka jota w jotę jak tatuś aż nam dziwnie było.

[Poniatowski Dwór]

spacerujemy całym stadem po lasach i po mieście, sprawdzamy w poniatowskim zalewie który z naszych ogarów jest ogarem wodnym (zdecydowanie Asani - prawdziwa foka, Felix tez lubi wodę, Husi i Minka pomoczą brzuchy) ale przede wszystkim integrujemy sie na teranie naszego domostwa... pieski dogadują się ... wcale nie musimy interweniować... razem spią gdzie popadnie... razem oszczekują ktosiów lub cosiów pojawiających sie za ogrodzeniem.... razem sie cieszą i witaja nas, gdy wracamy do domu ... po prostu są razem (a... bawia sie raczej parami - każda konfiguracja jest juz przerobiona)

czwarty ogar (naprawdę!!!) juz niewiele zmienia... tylko jedna micha więcej.... jeden więcej karczycho do miziania/drapania... no i trochę więcej śliny na ubraniach... ale za to cztery pary wpatrzonych, ucieszonych i zakochanych w człowieku ogarzych oczu
























Mogłabym nic więcej nie robić... tylko sie na nie patrzeć...

[aganowaczek]

[Psin+co]

(......)

Mogłabym nic więcej nie robić... tylko sie na nie patrzeć...

Tak się zastanawiam, czy to jest "target" ambitny, czy całkiem odwrotnie?

[Hekate]

Piękna kąpiel. Moje nigdy aż tak, ale lubię gdy są brudne i szczęśliwe. Tylko ludzi muszę ostrzegać, że mizianie w tym momencie nie zakoniecznie.

[Paulina_T]

Coś niesamowitego!
Tak ufąflanych psów jeszcze nie widziałam! Niesamowite te zdjęcia psów po SPA.

[Paulina_T]

Stadko macie przepiękne.
4 psiaki to jest coś!
Mieszkają w domu, czy w kojcach?

[Poniatowski Dwór]

"Mieszkają w domu, czy w kojcach?" - kurcze trudne pytanie...
teraz - gdy jest ciepło to duże psy cały dzień spędzają na dworze, w nocy śpią na dywanikach na obydwu tarasach (zadaszonych)

lub w cały czas otwartym kojcu z dużą budą, która pomieści wiele psów (trójka dzieci plus Husi i Mina lubili tam wspólnie przesiadywać) (największa wewnętrzna część budy jest ocieplona i znajduje się dodatkowo we wnęrzu budynku gospodarczego - to co widać to tylko wiatrołap budy)

Mała Asani w nocy śpi w domu - w kuchni ma posłanie... a Minka czasami w wiatrołapie

Mój kochany mąż własnie planuje budowac nowe kojce... obiecałam mu że aż 4 ogary nie będą się plątać po domu zimą... więc pewnie jak zrobi sie zimniej, to chłopaki będa mieć do wyboru różne kojce z budami, Minka jest domatorką, więc częściej będzie okupywać wiatrołap - bardzo przypadło jej do gustu nowe, ogromne posłanie, które tam teraz jest - więc jak tam legnie to wcale nie spaceruje po domu. Asani pcha sie do domu, szczególnie w porach posiłku lub wieczorem - i pewnie będzie najbardziej domowa, Husi wchodzi do domu w ciągu dnia jak musi, albo wieczorem i wtedy rozkłada sie na dywanie w salonie - nie lubi ślizgać sie po panelach, więc nie interesuje go łażenie po domu.

Felix... no cóż, jako nowy i ciekawski - jest wszędzie i wszystko go interesuje... na razie identyfikuje kojec jako swoje miejsce jedzenia i chętnie tam chodzi ale do domu też się pcha, tylko że tam to wariuje, biega i czasami w końcu legnie na dywanie... ale pewnie bedzie bardziej dworowy/kojcowy niż domowy - u mnie kojec/kojce będą otwarte, bo ja lubie jak psy biegaja po posesji - kojec z psem zamykamy przy gościach, przy otwartej bramie i oczywiście bedziemy przy cieczce Asani (Minka jest po sterylce)

Więc reasumując - moje psy są... oj... nie umiem podsumować... po prostu... są... mieszkańcami naszej posesji (może bardziej niz domu)
A mając taką dość dużą i zróżnicowaną posesję i moją dogodną, nie pochłaniającą energii i za dużo czasu pracę blisko domu - możemy sobie pozwolić na takie stadko...

[ania N]

Pięknie się integrujecie