



Moderator: BACHMATsforanemroda
To nie musi być kwestia intensywności cieczki tylko libido psa.qzia pisze:Więc ta cieczka chyba wcale nie taka bardzo intensywna była.
Ewentualnie ciska się na inne psy, ciągnie się z nosem przy ziemi albo wręcz przeciwnie - rwie do przodu.qzia pisze:Ja tam uważam, że samiec jak poczuje atrakcyjną pannę to się ładniej wystawia.
Ale nie ma i tyle.miszakai pisze:Powinien być zakaz i tyle
Silisz się na sarkazm?miszakai pisze:A bo suka z boku stojała i po ringu nie posikiwała. Honsi honsi honsi ha:)
Parcia na wystawianie w cieczce nie. Na wystawy zgłasza się suki dużo wcześniej - cieczki mają to do siebie, że się opóźniają lub przyśpieszają. Zwłaszcza jak suk w domu jest więcej. Krycia też planuje się z wyprzedzeniem - nawet jeśli tuż po swojej brakującej do hodowlanki wystawie to co z tego? Gdzieś się doszukasz działania na szkodę psa? Nie rozumiemmiszakai pisze:Chyba żaden poważny hodowca nie ma parcia na wystawianie suki w cieczce, po to, żeby zrobiła hodowlankę i już była kryta niemal prosto po swojej brakującej do hodowlanki wystawi
I czy jest to na miejscu czy nie na miejscu. Czy nie?miszakai pisze:a) dniem cieczki
b) libido psa
c) optymalnym układem biegu po ringu w układzie nos psa - zad suki
Nie wiem jak się ma poważny hodowca do desperacjiqzia pisze:czasami są sytuacje, które zmuszają nas do desperackich czynów. A poważny hodowca to właśnie taki, który skończy hodowlankę i nie będzie musiał o żadne warunki się ubiegać.
Jak zwykle się mądrzysz. Sędziom nie przeszkadza, wystawcom też nie. Masz problem - zgłoś postulat do ZKwPmiszakai pisze:Takie jest moje zdanie i go nie zmienię
qzia pisze:A dobry handler potrafi tak psa poprowadzić i ustawić, że jeszcze wykorzysta jego libido i pokaże go lepiej.![]()
![]()
Nie, wcale nie do mnie. A bicie piany o sukę na TEJ wystawie w cieczce to kogo dotyczy?miszakai pisze:A pytanie nie było kierowane do Ciebie (tu domyślam się odpowiedzi) tylko retoryczne
aganowaczek pisze:Jak zwykle się mądrzysz.
aganowaczek pisze:Sędziom nie przeszkadza, wystawcom też nie. Masz problem - zgłoś postulat do ZKwP
Poniatowski Dwór pisze:oj przeszkadzało....
No faktycznie w ogóle nie przeszkadza. AniaW również przytoczyła jak się pies może zachowywać w takiej sytuacji.Poniatowski Dwór pisze:Zupełnie inaczej szedł po ringu przed występami suczek... a potem - jak poczuł pannę na wydaniu....![]()
![]()
![]()
to niestety juz nic sie nie liczyło... tylko panna, pieknie pachnący ring...