Salwa do adopcji-pilne
- ogończyk
- Posty: 1132
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
- Kontakt:
Re: Salwa do adopcji-pilne
Ja też chudnę w stresie i mało kogo to zajmuje. A, jak przypuszczam jestem w stanie dźwignąć was razem! Chude nie znaczy wychudzone. Mało! Chude - znaczy nie otłuszczone . Skończyłem z Wami. Narka.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Salwa do adopcji-pilne

Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK 
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Re: Salwa do adopcji-pilne
A inne domy??Do kiedy bedą informacje?? Nie chce wzbudzac dodatkowych niepotrzebnych komentarzy ale schroniska luba dac bardziej dramatyczny opis niz jest w rzeczywisctosci zeby psy znalazly dom
P.S. Troche mnie wkurza pisanie o zlych warunkach strylizacji w schronie i o zlej kondycji psa podczas zabiegu.Nie wszystkie schroniska sa idealne ale tysiace psow jest sterylizowanych w schroniskach i tysiace przezywa. Psy otyle(to tez jest zaniedbanie!!!) tez maja problem podczas zabiegu, ogolnie temat rzeka ale nie przesadzajmy.
P.S. Troche mnie wkurza pisanie o zlych warunkach strylizacji w schronie i o zlej kondycji psa podczas zabiegu.Nie wszystkie schroniska sa idealne ale tysiace psow jest sterylizowanych w schroniskach i tysiace przezywa. Psy otyle(to tez jest zaniedbanie!!!) tez maja problem podczas zabiegu, ogolnie temat rzeka ale nie przesadzajmy.
be the person your dog thinks you are
- ogończyk
- Posty: 1132
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
- Kontakt:
Re: Salwa do adopcji-pilne
Srata- tata. Podoba się ćwokom, że mogą się za kilka złotych "Uszlachetnić". Im mniej coś Ktoś ma do powiedzenia, tym jest skromiejeszy. Pzdr.kwadra pisze: ogolnie temat rzeka ale nie przesadzajmy.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Re: Salwa do adopcji-pilne
Nie wiem czy rozumiem co ogończyk ma na mysli (z reszta nie pierwszy raz). Chyba jako jeden z ćwoków nie powinnam się dalej udzielać w temacie.....
Pomijajac temat, na fb odezwala sie Pani W. Jankowska z checia adopcji na juz ale prosi o transport do Kato. Basia M masz fb moze bys napisala do niej bo masz kontakt ze schronem.
Pomijajac temat, na fb odezwala sie Pani W. Jankowska z checia adopcji na juz ale prosi o transport do Kato. Basia M masz fb moze bys napisala do niej bo masz kontakt ze schronem.
be the person your dog thinks you are
- ogończyk
- Posty: 1132
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
- Kontakt:
Re: Salwa do adopcji-pilne
Ależ to proste chyba jak przysłowiowy drut. [ wycięte kasiawro] A Salwę przyjmę, jak mi Ją ktoś przywiezie. Damy radę.kwadra pisze:Nie wiem czy rozumiem co ogończyk ma na mysli (z reszta nie pierwszy raz). Chyba jako jeden z ćwoków nie powinnam się dalej udzielać w temacie......
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Re: Salwa do adopcji-pilne
Napisałam do pani Wiolety
czekam na kontakt i wszystko ustalimy.
Pani Wioleta ma Zadziora z Gończaków więc Salwa miałaby towarzystwo
I my nowych kumpli do spacerów
Ogarów jak mrówków w tych Katowicach 

Pani Wioleta ma Zadziora z Gończaków więc Salwa miałaby towarzystwo

I my nowych kumpli do spacerów




Re: Salwa do adopcji-pilne
Mnie się nasuwają takie myśli - po pierwsze najlepiej byłoby żeby ktoś podjechał i osobiście sprawdził w jakim stanie jest Salwa, skoro opinie o jej stanie tak się rozmijają. Po drugie widać że schronisko nie ma najmniejszej ochoty na współpracę z byłym właścicielem i bardzo wątpię żeby wydało Aszemi Salwę nawet do transportu. Po trzecie skoro Aszemi jest chętna przetransportować psa to może niech pokryje koszty transportu przez osobę do której Salwa pojedzie ( na jedno wychodzi). Po kolejne wydaje mi się że każda operacja w warunkach schroniskowego stresu jest dla psa dużo większym obciążeniem niż w warunkach domowych. I na koniec jak już napisałam wg mnie lepiej niech ona na razie trafi do domu tymczasowego niż ma siedzieć w tym schronie.
PS. Basiu, Ty jesteś w kontakcie telefonicznym ze schroniskiem, zapytaj czy ona faktycznie waży 21 kg? Czuprynka która jest jej budowy a nawet trochę drobniejsza "normalnie" wygląda przy 26 kg.
PS. Basiu, Ty jesteś w kontakcie telefonicznym ze schroniskiem, zapytaj czy ona faktycznie waży 21 kg? Czuprynka która jest jej budowy a nawet trochę drobniejsza "normalnie" wygląda przy 26 kg.
Ostatnio zmieniony środa 25 mar 2015, 18:05 przez SARABANDA, łącznie zmieniany 1 raz.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- ogończyk
- Posty: 1132
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
- Kontakt:
Re: Salwa do adopcji-pilne
@Sarabanda. Mądrze gadasz. Ale myślę, że Ania powinna pomóc. zna - tfu - sukę. Ja bym sobie prędzej łeb o ścianę rozbił niż NUTKĘ -kochaną staruszkę - komuś dał. Ech... Płakać mi się chce.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."