Pies zwiał

zawsze wracał ale tym razem zamiast do domu trafił do schronu.
Opiekunowie już myśleli, że nie żyje ....
Pan ma odebrać pieska ze schronu. Dam znać czy dziś to zrobił czy jutro bo hania mówiła, że opiekun jest gdzieś poza domem i nie wie czy dzisiaj uda mu się wrócić.
Schronisko wie o wszystkim. Nie mają wydawać do adopcji psiaka a ja czekam na wieści kiedy został odebrany
