pies w typie ogara z Fb
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: pies w typie ogara z Fb
Popieram. Postaram się podesłać co nieco na fundusz dla psiaka. Do jakiego lekarza dziewczyna chce psa zabrać?
Re: pies w typie ogara z Fb
Garść informacji o Fazzim:
Fazzy od 27.01 jest w domowym hoteliku. Przed wyjazdem ze schronu miał zrobione badanie krwi, wyniki nie są podobno najgorsze (poniżej zdjęcie wyników). W schronie jeszcze
zalecono wizytę u okulisty. Oczko prawdopodobnie będzie musiało być usunięte. Konieczne jest też badanie moczu i usg nerek. Jakby mało było mu nieszczęścia, na szyi ma sporego guza....Wolontariuszka ma nadzieję, że to tylko tłuszczak
Na tę chwilę wiadomo już, że będzie dostawał trocoxil.
Fazzy w hoteliku już zaaklimatyzował się, urzęduje na całego z psiakami. W tym tygodniu pojedzie do kliniki na resztę badań - do okulisty i na rtg.
Czekam na skan faktury za wizytę u weta. Ale jak widać, leczenie jeszcze potrwa...
Fazzy od 27.01 jest w domowym hoteliku. Przed wyjazdem ze schronu miał zrobione badanie krwi, wyniki nie są podobno najgorsze (poniżej zdjęcie wyników). W schronie jeszcze


Fazzy w hoteliku już zaaklimatyzował się, urzęduje na całego z psiakami. W tym tygodniu pojedzie do kliniki na resztę badań - do okulisty i na rtg.
Czekam na skan faktury za wizytę u weta. Ale jak widać, leczenie jeszcze potrwa...
Byleby w sercu ciągle maj!
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: pies w typie ogara z Fb
Trzymaj się staruszku.



Re: pies w typie ogara z Fb
09.02 info z hoteliku i od Pani Agnieszki po wizycie u weta:
„Fazzy miał zrobiony rtg i kilka dodatkowych badań.
Na szczęście nie potwierdziły wersji o raku!!!
Jest to faktycznie stan zapalny stawów, ale wiemy też, czym wywołany.
Ktoś do niego strzelał i ma powbijane resztki naboju albo śrutów w tą nogę. Stąd ten stan zapalny. Bardzo go to boli, ale będziemy próbowali uśmierzać ból lekami.
Można nogę amputować, ale to chyba bez sensu w jego wieku...
Teraz dostał zastrzyk bezpośrednio w staw, aby pominąć drogę przez żołądek (bo w końcu może mu nie wytrzymać). Lek działa 2 tygodnie.
Teraz nie mam podawać tych tabletek przeciwbólowych.
No muszę powiedzieć, że efekt jest. Fazzy ożył i lepiej mu się chodzi. Zobaczymy na jak długo...
Ma też kiepskie wyniki mocznika, ale powtórzymy za 2 tygodnie badania i zrobimy wtedy USG, bo już nie chcieliśmy go męczyć.
Jeśli chodzi o oko, to ma zwichniętą soczewkę i nadaje się tylko do usunięcia.
Lekarz jednak twierdzi, że raczej zostawiłby na razie to oko, bo Fazzy całkiem nieźle sobie radzi, a to raczej drażni (od światła, deszczu,itp.) niż boli.
Oko mu nie wypadnie. Chyba że będzie miał jakiś wypadek.
Waży 31,5 kg.
Fazzy bardzo dziękuje Panu Jarkowi za suplementy
”
Pani Agnieszka przesłała skan faktury od weta na 180 zł. Na taką kwotę zrobiłam przelew.
„Fazzy miał zrobiony rtg i kilka dodatkowych badań.
Na szczęście nie potwierdziły wersji o raku!!!
Jest to faktycznie stan zapalny stawów, ale wiemy też, czym wywołany.
Ktoś do niego strzelał i ma powbijane resztki naboju albo śrutów w tą nogę. Stąd ten stan zapalny. Bardzo go to boli, ale będziemy próbowali uśmierzać ból lekami.
Można nogę amputować, ale to chyba bez sensu w jego wieku...
Teraz dostał zastrzyk bezpośrednio w staw, aby pominąć drogę przez żołądek (bo w końcu może mu nie wytrzymać). Lek działa 2 tygodnie.
Teraz nie mam podawać tych tabletek przeciwbólowych.
No muszę powiedzieć, że efekt jest. Fazzy ożył i lepiej mu się chodzi. Zobaczymy na jak długo...
Ma też kiepskie wyniki mocznika, ale powtórzymy za 2 tygodnie badania i zrobimy wtedy USG, bo już nie chcieliśmy go męczyć.
Jeśli chodzi o oko, to ma zwichniętą soczewkę i nadaje się tylko do usunięcia.
Lekarz jednak twierdzi, że raczej zostawiłby na razie to oko, bo Fazzy całkiem nieźle sobie radzi, a to raczej drażni (od światła, deszczu,itp.) niż boli.
Oko mu nie wypadnie. Chyba że będzie miał jakiś wypadek.
Waży 31,5 kg.
Fazzy bardzo dziękuje Panu Jarkowi za suplementy

Pani Agnieszka przesłała skan faktury od weta na 180 zł. Na taką kwotę zrobiłam przelew.
Byleby w sercu ciągle maj!
Re: pies w typie ogara z Fb
Wieści, które można podsumować powiedzeniem "szczęście w nieszczęściu"...
Informacje przekazane przez hotelik, po kolejnej wizycie u weta, Wolontariuszce, Pani Adze:
"Jak na swój wiek ma zdrową wątrobę, żołądek, serce itp. Wokół nerek ma kilka małych torbieli, ale obecnie nie są szkodliwe. Prostata w zaniku (czyli jest ok) Ma zwichniętą soczewkę jednego oka (może z tym żyć lub do usunięcia). Zaczyna niedowidzieć na drugie oko. Ze stawem przedniej prawej łapy to wiemy jak jest, ale jest szansa na wyleczenie tego. Dr Czogała w Katowicach zaproponował metodę zwana IRAP : http://lecznica-brynow.com/nowosci/inno ... -stawow-2/" onclick="window.open(this.href);return false; Byłoby to kilka zabiegów. Koszt całej terapii u Fazy'ego wyniósłby ok. 1800,00 zł Poinformowałam o tym Agnieszkę. Sprawdzi czy gdzieś u nich nie ma taniej. Ja ze swej strony żeby się dołożyć mogę zrezygnować z 1 miesięcznej opłaty za hotel (350 zł) + pokryć koszty transportu na zabiegi Jeśli Agnieszka się zdecyduje i uzbiera potrzebną kwotę, to może warto zaryzykować żeby nie cierpiał. I tak trzeba zastosować jakieś leczenie (zastrzyki, tabletki itp) żeby dalej funkcjonował. Trzeba podjąć decyzję. Ale należy pamiętać, że jest staruszkiem i tak go nie odmłodzimy. Poza tym chyba jest głuchy, bo czasami drę się za nim jak opętana, a on "ma to gdzieś".
Teraz podsumowanie: Pierwsza wizyta u weta : rtg (na który zresztą ze stresu narobił), badania krwi, zastrzyki i leki (faktura od weta w załączeniu) 234,00 zł. Druga wizyta : USG, leki, (dostaje teraz też olej z wątroby rekina, żeby nie padła mu wątroba przy braniu leków i ten Twój Geriativet) 102,00 zł. Razem 336,00 zł za badania. W zaleceniach Fazy'ego mamy: Podjąć decyzję co do IRAP, przejść na karmę Renal (muszę sprawdzić co to za karma i jaki jest koszt) Za jakiś czas zrobić badanie moczu (na szczęście dużo sika). Za kilka miesięcy USG nerek Podawać preparaty na wątrobę i geriat... Decyzja co dalej należy do Was. Jest o czym myśleć..."
I to jest to nieszczęście Fazziego...
A jego wielkie szczęście, to to, że na jesień życia znalazł swego dobrodzieja, który opłaca jego hotelik i zapłacił też powyższe rachunki u weta. Dzięki takim wiadomościom, robi się człowiekowi cieplej na sercu
Wymieniłyśmy poglądy Hanią, co do dalszego leczenia psinki i obie uważamy, ze powinna to być w jego przypadku opieka paliatywna. Żeby nie cierpiał, czuł się bezpieczny i żeby miał jeszcze chwile psiej radości. Przekazałam te nasze uwagi opiekunce Fazziego.
A teraz zobaczcie jaki Fazzi jest szczęśliwy (szkoda, że nie ma emotki z łzami wzruszenia)
https://www.facebook.com/video.php?v=34 ... =2&theater" onclick="window.open(this.href);return false;
Mam nadzieję, że wszyscy będę mogli to obejrzeć, mimo, że to z Fb
Informacje przekazane przez hotelik, po kolejnej wizycie u weta, Wolontariuszce, Pani Adze:
"Jak na swój wiek ma zdrową wątrobę, żołądek, serce itp. Wokół nerek ma kilka małych torbieli, ale obecnie nie są szkodliwe. Prostata w zaniku (czyli jest ok) Ma zwichniętą soczewkę jednego oka (może z tym żyć lub do usunięcia). Zaczyna niedowidzieć na drugie oko. Ze stawem przedniej prawej łapy to wiemy jak jest, ale jest szansa na wyleczenie tego. Dr Czogała w Katowicach zaproponował metodę zwana IRAP : http://lecznica-brynow.com/nowosci/inno ... -stawow-2/" onclick="window.open(this.href);return false; Byłoby to kilka zabiegów. Koszt całej terapii u Fazy'ego wyniósłby ok. 1800,00 zł Poinformowałam o tym Agnieszkę. Sprawdzi czy gdzieś u nich nie ma taniej. Ja ze swej strony żeby się dołożyć mogę zrezygnować z 1 miesięcznej opłaty za hotel (350 zł) + pokryć koszty transportu na zabiegi Jeśli Agnieszka się zdecyduje i uzbiera potrzebną kwotę, to może warto zaryzykować żeby nie cierpiał. I tak trzeba zastosować jakieś leczenie (zastrzyki, tabletki itp) żeby dalej funkcjonował. Trzeba podjąć decyzję. Ale należy pamiętać, że jest staruszkiem i tak go nie odmłodzimy. Poza tym chyba jest głuchy, bo czasami drę się za nim jak opętana, a on "ma to gdzieś".

Teraz podsumowanie: Pierwsza wizyta u weta : rtg (na który zresztą ze stresu narobił), badania krwi, zastrzyki i leki (faktura od weta w załączeniu) 234,00 zł. Druga wizyta : USG, leki, (dostaje teraz też olej z wątroby rekina, żeby nie padła mu wątroba przy braniu leków i ten Twój Geriativet) 102,00 zł. Razem 336,00 zł za badania. W zaleceniach Fazy'ego mamy: Podjąć decyzję co do IRAP, przejść na karmę Renal (muszę sprawdzić co to za karma i jaki jest koszt) Za jakiś czas zrobić badanie moczu (na szczęście dużo sika). Za kilka miesięcy USG nerek Podawać preparaty na wątrobę i geriat... Decyzja co dalej należy do Was. Jest o czym myśleć..."
I to jest to nieszczęście Fazziego...


Wymieniłyśmy poglądy Hanią, co do dalszego leczenia psinki i obie uważamy, ze powinna to być w jego przypadku opieka paliatywna. Żeby nie cierpiał, czuł się bezpieczny i żeby miał jeszcze chwile psiej radości. Przekazałam te nasze uwagi opiekunce Fazziego.
A teraz zobaczcie jaki Fazzi jest szczęśliwy (szkoda, że nie ma emotki z łzami wzruszenia)
https://www.facebook.com/video.php?v=34 ... =2&theater" onclick="window.open(this.href);return false;
Mam nadzieję, że wszyscy będę mogli to obejrzeć, mimo, że to z Fb
Byleby w sercu ciągle maj!
Re: pies w typie ogara z Fb
Na Śląsku zdecydowanie doradzam wizytę u Dr Fabisza, jak wrócę do domu to wrzucę namiary, jest ortopedą i zna się lepiej na stawach. Karmy Renal ma teraz prawie każda firma, trzeba się rozejrzeć która będzie najlepsza dla staruszka, niestety psy niechętnie ją jedzą bo jest niskobiałkowa i nie pachnie.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: pies w typie ogara z Fb
Zapytam Tomka czy jakieś odpowiedniki tej karmy są tańsze a tak samo dobre. Osłonowo proponuję to co w aptece jest ludzkie w promocji na wątrobę. Od jesieni na Hepatilu w słoiczku jedziemy z Pasią i wyniki dobre.
Ewa Dzięki za info i film się otwiera dla tych nie FB.
Ewa Dzięki za info i film się otwiera dla tych nie FB.