Rosia z Przewiesia

Awatar użytkownika
ergo5218
Posty: 179
Rejestracja: wtorek 06 sty 2015, 09:41
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Toruń

Re: Rosia z Przewiesia

Post autor: ergo5218 »

Fakt, ma 3 miesiące i 8 dni, a zaczyna już wyglądać jak pies. Będzie chyba dużą kobietą :happy3:
Awatar użytkownika
ergo5218
Posty: 179
Rejestracja: wtorek 06 sty 2015, 09:41
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Toruń

Re: Rosia z Przewiesia

Post autor: ergo5218 »

Z dzisiejszego spaceru
Załączniki
_MG_9892.jpg
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Rosia z Przewiesia

Post autor: SARABANDA »

Śliczna panna. Przyłączam się do krytykujących szelki, zmieńcie na takie o innym kroju , na karku mają mieć podłużny pasek a nie się łączyć , tylny pasek musi być dalej a nie za łokciami.
Pozdrawiamy :hi_1:
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
Eni
Posty: 779
Rejestracja: środa 07 maja 2014, 21:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Bardo

Re: Rosia z Przewiesia

Post autor: Eni »

Są jakieś teksty, dowody na temat ew. szkodliwości takich szelek? Bo już słyszałam, że chrząstkę uszkadzają. Ale też już generalalizację o tym, że szalki wykoślawiają łokcie, przyczyniają się do dysplazji... Tylko ani pół info, z jakiego powodu, ani pół dowodu.

Dla mnie dobrze dobrane szelki są bezpieczniejsze dla psa niż obroża, szczególnie małego czy szałaputa. Trójkatne zupełnie nie nadają się dla Kajtka, który ma potężną klatę, a drobną szyjkę i sprawne łapki, bo szybko wyłaził z nich, ale Stelli się w nich dobrze chodziło.
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Rosia z Przewiesia

Post autor: Ania W »

Ja nie słyszałam o wpływie na dysplazję...ale już na odstawianie łokci tak.
Łoza też na początku miała trójkątne ...i też wydawało się, że dobrze jej się chodziło - biegała, bawiłą się, wariowała ale nie wierzę, że nie odczuwała w ogóle ciągle wciśniętych szelek za łokcie. Pewnie otoczenie było na tyle intrygujące, że szelki schodziły na dalszy plan, ale zwyczajnie stawiając się na miejscu psa nie wierzę, że odczuwalibyśmy komfort w tak układających się szelkach.
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Rosia z Przewiesia

Post autor: hania »

Do dysplazji nie mam pomysłu jak mogę się przyczyniać. Źle dobrane szelki (opierające się za nisko) na pewno mogą powodować kontuzje w stawie barkowym. Jeżeli pies ciągnie to przednia część szelek musi opierać się dość wysoko na dole szyi. Dlatego do ciągnięcia nie są dobre ani szelki norweskie (w tym Juliusy) ani trójkątne.
Załączniki
1-szelki.jpg
Awatar użytkownika
Poniatowski Dwór
Posty: 1527
Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
Kontakt:

Re: Rosia z Przewiesia

Post autor: Poniatowski Dwór »

oj rośnie pannica... rośnie... i na urodzie nic nie traci :marzyc_2: - niejeden dla niej ogar głowę straci :fiufiu:
a my szelek wcale nie mamy... :jezyk_3: ... jakoś tak wyszło... i idzie dalej...a Husi z tych mocarnie ciągnących... chyba się poprzyglądamy i pozastawiamy...
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
Awatar użytkownika
ergo5218
Posty: 179
Rejestracja: wtorek 06 sty 2015, 09:41
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Toruń

Re: Rosia z Przewiesia

Post autor: ergo5218 »

Rosia dorobiła się szelek, po tym jak była cykorem i nie chciała wychodzić z domu. Wtedy wystarczyły 2 ruchy głową i obroża zlatywała. Dziś wszystko się zmieniło, na spacery wychodzi z wielką radością, więc nie zgłębiając dalej tematu szelek, wrócimy do prób z obrożą.
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Rosia z Przewiesia

Post autor: Ania W »

To z kolei proponuję na początek obrożę półzaciskową - nie dusi a pies głowy nie wyjmie.
Bo Łoza wprawdzie cykorem nie była, ale jak chciała gdzieś iść to sobie szła, wychodząc nawet z szelek. Nam się najlepiej sprawdza do tej pory właśnie półzacisk i uważam to za najbezpieczniejszą opcję. A jak pies biega luzem to i obroża jest luźna i nie przeszkadza.
Awatar użytkownika
Poniatowski Dwór
Posty: 1527
Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
Kontakt:

Re: Rosia z Przewiesia

Post autor: Poniatowski Dwór »

u nas też najlepiej sprawdzają się pół-zaciskowe, na spacerze mam jakby lekką :tia: kontrolę nad piesiami, a jak odpoczywają lub biegaja luzem, to wiem że nic ich nie uciska... :uff:
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
ODPOWIEDZ