Majorowe nastroje (Ugryź Na Tropie)

[Hekate]

[Ania W]

I po co prezenty jak można mieć takiego ładnego ogara pod choinką

[Ewka]

Major, to chyba na prezent czeka... bo jakoś taki mało ukontentowany jakby mówił, grzeczny byłem! a Ty co, spóźniasz się z prezentem?! Doczekało się psisko?
A czapeczka z kartki, nie powiem, daje po oczach!

[kasiawro]

Ogar smutas, prezentów nie ma...

Ten jego łeb rośnie i rośnie.

[Marta A]

Ten jego łeb rośnie i rośnie.

Bo to będzie pewnie ogar-intelektualysta, będzie miał łeb jak sklep

Major, to chyba na prezent czeka... bo jakoś taki mało ukontentowany jakby mówił, grzeczny byłem! a Ty co, spóźniasz się z prezentem?! Doczekało się psisko?

Ogar smutas, prezentów nie ma...

Może i wy rację macie, po prawdzie, to takiego świątecznego prezentu nie było... Ojojoj...A ja myślałam, że on nie wie, że są święta...

[endo]

one wszystko wiedzą pańcia, biegnij po prezent

[ooannaoo]

Piękny Major... Piękny prezent
I choinka w tle.. nawet stoi..
My w tym roku nie mamy choinki, aby Gromek jej nie pogromił.
Zawiesiłam jemiołę pod sufitem i przyozdobiłam ale Ogar na święta to najlepszy prezent, zgadzam się
Śliczne foty ... jaki grzeczny

[Marta A]

Dziękujemy, ooannaoo!

I choinka w tle.. nawet stoi..
My w tym roku nie mamy choinki, aby Gromek jej nie pogromił.

My w zeszłym zaryzykowaliśmy, nie powiem, były obawy co zastaniemy po powrocie z pasterki Ale spisał się chłopak na medal W tym roku też.

... jaki grzeczny

Uwierz, nie zawsze taki był , a i teraz różnie z tym jest
Po prostu zna dobrze kilka komend i zawsze jakas baza jest, żeby mylne dobre wrażenie zrobić [/quote]

[ooannaoo]

W przyszłym roku spróbujemy z choinką, wczoraj Grom skończył 5 miesięcy i zrobił się nieznacznie bardziej ogarnięty.
Co do komend to niby zna... tylko czasami na spowolnieniu maksymalnym je wykonuje z dostojnym ogarzym spokojem, przemyśleniem

[Marta A]

Niby zepsuty aparat foto po uderzeniu o podłogę znów zaczął działać

Z dedykacją dla mamusi - mały pomocnik w kuchni, tzn. mało pomaga... Ale i nie przeszkadza
Co innego w kuchni u babci Ani, tam to chętnie zaglądam w gary, lubię pokazać zainteresowanie, tak z grzeczności