
I z Łozą tak po nocy iluminacje podziwialiście?
Spacerek cudny... Przepiękne miejsce

Trochę dała radę. Jest naprawdę cierpliwa.Ola i Dunaj pisze:Łoza długo wytrzymała z tymi kocimi uszkami ?
Znaczy się ten czarny?Ola i Dunaj pisze:Czy ja dobrze widzę, że nasz znajomy gończy nabrał zimowej kondycji ?
Ola i Dunaj pisze:Trzeba przyznać, że iluminacje robią wrażenieMeduza cudna
![]()
p.s. tłumu nie zazdroszczę ale wrażeń estetycznych jak najbardziej
Meduzy na każdej latarni. I jest naprawdę fajnie, bo te oświetlone rzeczy nie są takie w stylu "nie dotykaj, podziwiaj", tylko można np. wejść do środka wielkiej bombki, usiąść w ciuchci czy na tronie przy kominku. Jakby jeszcze było troszkę więcej śniegu - bajkamiszakai pisze:Od kilku lat już Starówka śliczna z tymi iluminacjami! Polecam:)
No niestety my też na wstępie lekkiego złapaliśmy bo zaczęło się od korków w wąskich uliczkach i szukania miejsca.Marta A pisze: Ale w tym tłumie to nerwa bym złapała zamiast rozkoszować się atmosferą. Dobrze, że można za fotkach pooglądać
Domek chyba raczej z czegoś bardziej jadalnego niż ceramika bo zdobiony migdałami, pestkami z dyni i innymi "nasionkami" . Podobnie jak inne gadżety wiszące obok.kasiawro pisze:Gwiaździsty zamek i domek z ceramiki piękne, choć zastanawiam się czy warte zobaczenie, skoro taki tłum.
kasiawro pisze:Zagaj chętnie poganiałby Kozę w przebraniu kotka.
Niestety nie odpowiem...Łoza w terenie też głosi i też bardzo się fiksuje (co np. zaprezentowała na zlocie), a w domu jest ok. Ale każdy pies jest inny i gwarancji nikt nie danulka pisze: No i znowu nachodzi mnie pytanie co zrobić ,żeby pies ...mój zgodził się z kotem hmmm... tzn Zojkaona tak pięknie kota głosi ...po prostu melodia
A jakie przeważnie ciastka dla nich masz?nulka pisze:Aniu jak Ty to robisz,że Łoza biegnie w Twoja stronę ? Ja mam przeważnie doopki na fotkach ,albo jeżeli już to kawałek boku![]()
No właśnie jak jechałam było bardziej różowo, potem już weszły ciepłe kolory.nulka pisze:Piękne poranki w piątek żałowałam ,że aparatu nie mam ,niebo było z różowoczerwonymi chmurami taki cudny wschód
Powiem tak - szkoda, że aparatu nie było wtedy kiedy był...ale mi wystarczy tych wrażeń na jakiś czaskasiawro pisze: Szkoda, że dzika nie było.
Po 6 i na 7.30 się umówić na spacerMarta A pisze: Wschód słońca?! Słonce wschodzi przed ósmą, o której trzeba wstać... W dzień wolny od pracy...
Tylko i wyłącznie użytkowejmiszakai pisze:"Kopiowana Łoza" - ONek normalnie, z linii użytkowej oczywiście