Orla i reszta stada.
Re: Orli blog
Socjalizacja 

"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- Hekate
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie
Re: Orli blog
Zaogarzenie.
- Załączniki
-
- Ktoś musi czuwać, aby spać mógł ktoś.
- 1.JPG (186.22 KiB) Przejrzano 533 razy
-
- Ciotka do tańca i do różańca.
- 2.JPG (179.78 KiB) Przejrzano 533 razy
-
- Yin yang.
- 3.JPG (183 KiB) Przejrzano 533 razy
- Hekate
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie
Re: Orli blog
Żaden nie wrócił. Wciąż cieszymy się Żenadą (a właściwie, to staramy się nad nią zapanować
, bo czasem do śmiechu nie jest) - wyjeżdża za niespełna tydzień. No i wciąż pozostaje z nami niewystawowy Żulik, ulubieniec Abrahama (jak tak dalej pójdzie, to nie wiem, czy syn go odda - mówi, że to charakterologiczna kopia tatusia, czyli jego pies). On chyba miał być owczarkiem. W życiu nie widziałam tak skupionego na człowieku ogara. 


Re: Orli blog
Przepraszam, zakonotowałam tylko dziewczynkę.
Jak one się do siebie tulą
przypominają mi Eurusa i Elektora, kiedy tylko dwóch ich zastało u mnie... też tak się tulili do siebie śpiąc. 
Jak one się do siebie tulą


Byleby w sercu ciągle maj!
- Hekate
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie
Re: Orli blog
Nie masz za co przepraszać.
To ze mnie taka niedorobiona handlara, że każdemu od razu kawę na ławę.
Wole go mieć u siebie, niż zastanawiać się, czy przyszły właściciel stanie na wysokości zadania.


Re: Orli blog
Dlaczego jest niewystawowy?
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- Hekate
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie
Re: Orli blog
Żulik ma tyłozgryz. Dodatkowo entropia. Nie mam zamiaru nikogo zwodzić, że będzie to reprezentacyjny ogar. Za to towarzysz życia na pewno cudowny. 
