Podałam dziś Brutusowi tabletki na odrobaczenie ( Cestal plus)
Wpiszę datę w książeczkę zdrowia, nie bedzie pieczątki weta, bo tabletki wzięłam kiedys jeszcze...bez książeczki. Ale będzie info w książeczce tak na wszelki wypadek.
Ustalone, że "przerzut" Brutusa będzie w sobotę, 15 listopada. Z różnych przyczyn nie udało się wszystkiego zgrać na jutro.
Strony powiadomione
Teraz proszę o mocno zaciśnięte kciuki za powodzenie akcji
EDIT: Pierwsze wieści z drogi. Podróż jak na razie bez problemu. Brutusowi podoba się w aucie. Jest już bez kagańca. Gdzieś za 4 godziny powinni być na miejscu.