Między borem a miastem - ARES, BONA, ERIA

[kasiawro]

Ewa nie od razu Kraków zbudowano. Poza tym skoro był wiatr pies mógł iść do celu ale z odwiatrem.
Gratuluję chęci do zabawy - pozdrawiamy Was.

[1e2w3a]

Gratuluję chęci do zabawy - pozdrawiamy Was.

No właśnie, dobra zabawa i nauka przy okazji. Ares już chyba wie czego o niego się oczekuje.

[1e2w3a]

I jest coś co pod względem zapachowym przebiło dzicze rapetki. To badyle. Tak jak mówił Maciek, że będą bardzo atrakcyjne zapachowo – całkowicie się potwierdziło. Ares, nawet po dojściu do tego badyla, nie tknął swojej nagrody spoczywającej tuż obok. Tak biegał wokół niego, że myślałam, że zgubił trop i nie może wyjść na prostą. Ale nie – to była taka jego radość. Już jak oddalaliśmy się od tej włóczki , to dał w pewnym momencie dyla i pobiegł znów na to miejsce, gdzie jakiś czas temu spoczywał ten badyl. A co do włóczki, to szedł po niej jak po sznurku. Ale jemu od początku dobrze szły włóczki, więc już mnie to nie zaskakiwało. Zrobił wprawdzie jedno dość dalekie zejście, ale przywołany do porządku komendą „popraw”, przyszedł do mnie i szybko znalazł właściwy trop. Tak wnioskuję, że chyba doszło do przecięcia się dwóch włóczek, tej dzisiejszej i tej sprzed kilku dni, i Ares chyba pamiętał, że już kiedyś tam był i stąd to zejście. Niedługo to chyba zacznie nam brakować nowych miejsc na tym terenie i trzeba będzie znaleźć jakiś inny.

SAM_6800.JPG (120.59 KiB) Przejrzano 746 razy

SAM_6802.JPG (122.42 KiB) Przejrzano 746 razy

[1e2w3a]

Jaki piękny świat zwykle jesienią bywa

Zielone drzewa w żółte kolory zamienił czas

SAM_6812.JPG (109.33 KiB) Przejrzano 635 razy

Tak piękną mamy jesień - cichą i spokojną

SAM_6813.JPG (122.02 KiB) Przejrzano 634 razy

W liści chmurze idziemy przez las

SAM_6839.JPG (130.27 KiB) Przejrzano 635 razy

SAM_6817.JPG (130.65 KiB) Przejrzano 613 razy

Dziś tak tu pusto już

SAM_6833.JPG (71.23 KiB) Przejrzano 633 razy

Jesień liście zrzuca z drzew

SAM_6831.JPG (151.16 KiB) Przejrzano 636 razy

W żółtych płomieniach liści

SAM_6832.JPG (147.18 KiB) Przejrzano 634 razy

Na żółto drzewa maluje czas

SAM_6844.JPG (101.9 KiB) Przejrzano 636 razy

Liście sie rumienią

SAM_6815.JPG (142.93 KiB) Przejrzano 617 razy

Skończyło się już lato

SAM_6830.JPG (140.68 KiB) Przejrzano 634 razy

https://www.youtube.com/watch?v=xMnvrv5QPVY(Czesław Niemen)

[1e2w3a]

Jesienny nastrój naszego sobotniego spaceru, widoki w żółto rdzawych kolorach zaburzył nam taki oto widok w kolorze czerwonym

SAM_6822.JPG (131.3 KiB) Przejrzano 545 razy

Już z Jagodą miałyśmy wyciągać telefony, ale naszą uwagę zwróciły dwie młode dziewczyny stojące nieopodal. Okazało się, że już wezwały straż i czekają na nią. My też postanowiłyśmy poczekać.
Wkrótce dało się słyszeć dźwięk syreny, ale jakoś długo nie mogliśmy się doczekać, aż się pojawią strażacy. Jedna z dziewczyn wsiadła na rower i pojechała w ich stronę.

SAM_6824.JPG (118.93 KiB) Przejrzano 546 razy

Jedzie straż ogniowa

SAM_6825.JPG (130.07 KiB) Przejrzano 545 razy

Strażacy zaraz przystąpili do pracy. Najpierw to porobili swoje zdjęcia, czegoś tam do ognia dodali, co go praktycznie ugasiło, ale dymu to się po tym narobiło. Potem dokładnie zlali wnętrze drzewa wodą, coś tam długo rozmawiali – na tyle długo, że postanowiłyśmy iśc dalej i zostawić ugaszone już drzewo.

SAM_6826.JPG (128.01 KiB) Przejrzano 545 razy

SAM_6827.JPG (122.65 KiB) Przejrzano 546 razy

[Poniatowski Dwór]

fantastyczne zdjęcia jesieni ...

[Hekate]

Zdjęcie: "Taką piękną mamy jesień" jakbyś zrobiła na jednej z moich ścieżek spacerowych.
"Dziś tak tu pusto już" - to samo pomyślałam stając dzisiaj nad brzegiem jeziora.
Lubię jesień. W Waszym wydaniu wydaje się szczególnie piękna.

[1e2w3a]

Lubię jesień

Ja też lubię, a nawet więcej niż lubię. Dla mnie nie ma piękniejszej pory roku.

[kasiawro]

Piękna jesień i też ją lubię tylko szkoda mi tych krótkich dni.
Pozdrawiam ekipę wrocławską!

[delia]

Piękne zdjęcia

Jesienny nastrój naszego sobotniego spaceru, widoki w żółto rdzawych kolorach zaburzył nam taki oto widok w kolorze czerwonym

zawsze znajdzie się jakiś dureń, któremu będzie przeszkadzało stare drzewo