Jeżeli o mnie chodzi to cała przyjemność po mojej stroniehania pisze:Bardzo, bardzo dziekuję wszystkim którzy pomagali mi przy psach.
Szczególnie Ani W i Kasi, i Pawłowi za wystawianie moich suk i Tawki.
I wszystkim włascicielom psów "Olfactusów" i właścicielom dzieci Hultaja.
I wszystkim za wspaniała zabawę.

Mam mały plan co do spotkania ogarowego...pewnie nie będzie tak liczne ale może też będzie tak miłoIza i Sławek pisze:Do mojej świadomości dotarla przerażająca prawda!!!
Następna "klubówka" dopiero za rok !!!
A ponieważ już tęsknię do zabawy z bracią ogarzą ( i gończą również ), to się pytam, gdzie się spotykamy ? Może " najazd " na Białystok ?
Ostatni weekend wakacji, miejsce znane......
S.

Ja przypominam że płytka ogarowa jest zbiorową pracą ale strasznie miło było mi trzymać produkt finalny w dłoniOPERA-Asia pisze:
Plyte ogarkowa ogladaja u nas wszyscy juz drugi raz nawet sie sasiad zalapal, i nie wierzy ze to wszystko to ogary z Polski, poza tym to dobra baza danych by odrobic lekcje kto jest z skad i gdzie i zerknac szybko jak sie bedzie szukac kawalera np.
poza tym swietnie przygotowana i doskonaly pomysl Ani Bardowej- bardzo dziekujemy i bedziemy polecac dalej,

Wprawdzie tam nie mam może wszystkich potrzebnych danych. ale może uda się nad tym popracować do następnej edycji...zobaczymy

Przy okazji małe sprostowanie – na płytce jest też kilka ogarów spoza Polski

Czy wam też tak nie chce się pracować ?

Ze mnie chyba zmęczenie dopiero teraz schodzi bo dętka jestem
