Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: hania »

adamanna pisze:Piękne te Wasze ogrody :marzyc: u nas niestety wszystko zżerają wstrętne ślimaczyska :zly2: macie może jakieś sprawdzone sposoby jak się ich pozbyć???
Kaczki
Awatar użytkownika
ketrin
Posty: 1985
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 20:36
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łódź

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: ketrin »

jeże
u mnie babcia kiedyś zbierała i wynosiła na pola całe reklamówki ślimaków faktycznie było ich wtedy niewiele więc mozna spróbować
Awatar użytkownika
adamanna
Posty: 191
Rejestracja: środa 25 lut 2009, 20:17

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: adamanna »

Jeża to chętnie bym przygarnęła , ale jakoś nie zapędzają się w nasze strony, może czują psy i się boją??? o kaczkach słyszałam że też lubią ślimaki , ale padłyby z przejedzenia tyle tego draństwa po działce chodzi - szkoda kaczuszek. Pozostaje zbieranie, bo na piwo ich nie zaproszę - bo jeszcze więcej się ich z całej okolicy nalezie :gleba:
Funkie i dalie będę podziwiać w Waszych ogrodach, bo na własne nie mam szans :zly1:
Awatar użytkownika
ketrin
Posty: 1985
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 20:36
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łódź

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: ketrin »

jesiennie
Załączniki
JESIEN1.JPG
JESIEN1.JPG (127.11 KiB) Przejrzano 1018 razy
JESIEN2.JPG
JESIEN2.JPG (145.14 KiB) Przejrzano 1017 razy
JESIEN5.JPG
JESIEN5.JPG (94.93 KiB) Przejrzano 1014 razy
JESIEN3,.JPG
JESIEN3,.JPG (133.57 KiB) Przejrzano 1012 razy
JESIEN4.JPG
JESIEN4.JPG (63.96 KiB) Przejrzano 1013 razy
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: Ania W »

Mam coś takiego w kompostowniku w liczbie sztuk co najmniej kilka. Może ktoś wie co to jest i co z tym zrobić? Nieszkodliwe i niech sobie będzie czy się pozbywać ?
Załączniki
DSC_6419.JPG
DSC_6419.JPG (91.53 KiB) Przejrzano 906 razy
DSC_6418.JPG
DSC_6418.JPG (84.61 KiB) Przejrzano 905 razy
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: Ewka »

Wędkarz by się ucieszył... :?

http://m.muratordom.pl/ogrod/pielegnacj ... _1056.html" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.wymarzonyogrod.pl/pielegnacj ... 4_546.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Byleby w sercu ciągle maj!
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: qzia »

Eryk ma minę jakby mówił: czy ja będę musiał zjeść całą tą dyńkę? :mysl_1: :mysl_1:
Pędraczki śliczne. :marzyc_2: :marzyc_2:
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: Ewka »

qzia pisze:Pędraczki śliczne. :marzyc_2: :marzyc_2:
Mimo całego szacunku dla wszystkiego, co żyje, jakoś nie umiem się zachwycić pędrakiem... :?
Mogłabym docenić, ale to musiałabym być Aborygenem... w końcu pędrak, to czyste białko... :mrgreen:
Byleby w sercu ciągle maj!
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: qzia »

W sobotę był odcinek jakiegoś masterszefa gdzie smażyli takie pędraczki. :piwko: :piwko: To chyba były larwy jedwabnika. Trzeba dobrze wysmażyć, żeby były chrupiące. :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: Ewka »

No widzisz Aniu... nie pozbywać się a na patelnię i na chrupiąco :gleba:
ale bez tego :piwko: nie dało by chyba rady... :niewka:
Byleby w sercu ciągle maj!
ODPOWIEDZ