OGARY POLSKIE z Poniatowskiego Dworku

Awatar użytkownika
Poniatowski Dwór
Posty: 1527
Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
Kontakt:

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Poniatowski Dwór »

zdjęcia "budy" będą niebawem (dziś zrobię)... Minka już ja testowała - wchodziła do środka (jest dużo odwazniejsza niz Husi)

Dzieci przyjechały - nabrały się, ze Mina to Husarz, :D :D miziały ją wołając "Husi, ale urosłeś, ale masz dłuższą sierść..." a Minka łasiła się, cieszyła..., nawet mój Tata się nie poznał :o . Ale za chwilę Husi wypadł z domu to wszystko się wydało - chwilowa dezorientacja i "podwójne widzenie" zamieniło się w ogólną radochę. Tylko Gabi spytał się czy z Minką da sie biegać (bo Husi w trakcie takiej zabawy czasami jeszcze skacze i przewraca Gabisia) - oczywiście: Minka nie skacze a jak on podchodzi do niej i ją głaszcze, to sama kładzie sie na bok (cudowna reakcja na 4-latka :brawo_1: - ukłony dla P. Basi :szacun_1: ). Weronisia stwierdział, że wreszcie ma siostre i oczywiście Minka spała u niej w pokoju.

A nasze pieski się docieraja - da sie zauważyć, że są zazdrosne - szczególnie o mnie :niewka:. Minka ma wyjątkowy odruch obronny i niech tylko Husarz droczy sie ze mną, zaczepia mnie to ona mnie broni i goni go, a to wkurza Husiego, bo przecież to są jego ludzie i chce sie z nimi bawić (na swój jeszcze szczenięcy sposób). Aby żadnego nie wyróżniać - daję im jeśc o tej samej porze (ale nie obok siebie - tylko przez drzwi), zdecydowaliśmy też, że Minka nie może spać w pokoju, gdy Husarz spi w wiatrołapie (śpią razem w wiatrołapie - każde w swoim kącie i ze swoim kocykiem - dzis była taka pierwsza noc - spały super, nie zaczepiały siebie :happy3:). Przez cały dzień biegają razem (bardziej Husi biega za Minką), Piesio zaczepie ją ciągle, nachalnie i coraz wymyślniej (nie sądziłam, że pies umie trącać drugiego psa zadem :shock:).
Ona warczy na niego, marszczy ciuka i szczerzy ząbki, on odskakuje i szczeka... i ZNOWU ją zaczepia, Jak sunia za mocno pogoni Husarza, to kładzie się lekko przestraszona i cichutko siedzi, a on wtedy zostawia ja w spokoju... i tak w koło macieju (sorry wszystkie Maćki). Jak się zmęczą zaczepianiem to razem biegają i obszczekują intruzów (trochę - bardziej Husi ale Mina tu patrzy na niego i włącza się - te ich szczeki brzmią przepięknie) lub idą spać Ufffffff. Wiem, że muszą się zgrać - a że obydwoje mają charakterki, to daję im czas i wierzę, że niedługo sie doczekam pełnej harmonii :marzyc_2: :marzyc_2:
Najcudniej zachowuja sie na spacerze - wczoraj z Weronisią poszłyśmy na długi spacer - oczywiście na smyczach - tych automatycznych - ona MInkę, ja Husarza. Biegły obok siebie, Minka odwracała sie i sprawdzała, gdzie sa pańcie a Husi patrząc na nią, próbował robic to samo. Pieski zwiedziły nowe tereny, my nagadałyśmy się - było świetnie :) - czuję że wejdzie nam to w krew...
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
Awatar użytkownika
Basia
Posty: 443
Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 11:23
Gadu-Gadu: 3582961
Lokalizacja: Warszawa

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Basia »

:marzyc_2:
Pozdrawiamy,
Basia i Zuzia
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: BasiaM »

Ale macie fajnie :happy3:

Psiaki jak przyzwyczają się do siebie to wszystko nabierze "normalnego" rytmu :psiako:
Husi teraz jest podniecony nowym członkiem rodziny to szaleje ale i to mu minie :mrgreen:
Poniatowski Dwór pisze:Przez cały dzień biegają razem (bardziej Husi biega za Minką), Piesio zaczepie ją ciągle, nachalnie i coraz wymyślniej (nie sądziłam, że pies umie trącać drugiego psa zadem :shock:).
Ogary są mistrzami w trącaniu zadem ... nie wiedzieliście ? :gleba:

tu moje dwa .... https://www.youtube.com/watch?v=Qt9-qkYV2pY" onclick="window.open(this.href);return false; :gleba:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Ania W »

Poniatowski Dwór pisze:(nie sądziłam, że pies umie trącać drugiego psa zadem :shock:).
Psy potrafią sobie bardzo dużo powiedzieć...zadem :D
Awatar użytkownika
Poniatowski Dwór
Posty: 1527
Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
Kontakt:

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Poniatowski Dwór »

Dzięki za komentarze - filmik uspokoił mnie na maxxxxa - nasze aż tak nie brykają (pewnie to przed nami) ale świadomość, że to normalne u ogarów cieszy mnie -czyli zachowania naszych psiaków wpisują sie w ogólnoprzyjęte normy... (patrząc na "zabawy" psów, chyba zacznę odpuszczać synom, jak próbują "walczyć" między sobą - bo ich dotychczasowe zwady to "pikus" przy dynamice zwad ogarzych). Jak to całe życie człowiek sie uczy... nawet od psów....
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: SARABANDA »

Relacja z docierania się Miny i Hussi'go super.
Mam nadzieję że nie narażę się behawiorystom i znawcom psiego zachowania tym co napiszę.
W psim stadzie nie ma demokracji, zawsze ułoży się że ktoś jest "szefem" a ktoś na drugim miejscu.
Nawet łagodne psy bez tej hierarchii mogą ze sobą chcieć walczyć.
Teraz jest etap kiedy Wy możecie mieć wpływ na te relacje i Wy powinniście ustalić kto ma być "szefem" i lekko tego psa faworyzować ( pierwszy ma nasypane do miski, pierwszy dostaje nagrodę, z nim najpierw się witajcie ). Nie ma że serce boli. Z reguły pies który przychodzi do stada powinien mieć niższą pozycję, ale nie wiem jak to jest jeżeli jest starszy? ( ups błąd - poprawiłam )
Ostatnio zmieniony środa 27 sie 2014, 11:21 przez SARABANDA, łącznie zmieniany 1 raz.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
Poniatowski Dwór
Posty: 1527
Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
Kontakt:

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Poniatowski Dwór »

Dzięki - za mało wiem ale poczytam aby spróbować ustalić kogo i jak faworyzować.... Nasz Husarz ma 9 miesięcy, mieszka z nami juz 7 miesięcy i wiem, że czuje się na swoich włościach panem ale Mina ma skończone 5 lat, duże doświadczenie i obycie życiowe, i widzę, jak jest czujna i odważna i ze bardzo troszczy się o nasze (a jest u nas dopiero od 3 dni). Bladego pojęcia nie mam kto ma tu dowodzić :zdziw_4: :zdziw_4: :zdziw_4: ... pewnie poczekam, poobserwuje jeszcze i oczywiście poczytam literaturę, ale też proszę o dalsze uwagi i podpowiedzi - temat ogarów jest u mnie teraz bardzo na topie - jestem nimi zafascynowana i chce więcej... :fiufiu: :fiufiu: :fiufiu:
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
Awatar użytkownika
Basia
Posty: 443
Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 11:23
Gadu-Gadu: 3582961
Lokalizacja: Warszawa

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Basia »

A ja bym osobiście żadnego z nich nie wywyższała, bo głową w tym stadzie powinni być ludzie.
Pozdrawiamy,
Basia i Zuzia
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: SARABANDA »

Niech się wypowiedzą fachowcy, ja tylko praktyk i to początkujący.
Moje dziewczyny pomimo że hierarchię narzuciłam od początku, same w ciągu dnia po kilkanaście albo więcej razy upewniają się o niej mową ciała. Małe spięcia też są ale kończą się na pyskowaniu, bez zębów. Może miałam dużo szczęścia i dobrały się charakterami. Nie miałam też nigdy psa i suki więc nie wiem jaka jest różnica.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Ania W »

Dla mnie jest tu trochę sprzeczności - bo albo się ułoży samo albo ktoś to powinien ułożyć. :niewka:
Jak samo to po co ingerować? Jak ingerować to skąd wiedzieć, które zwierzę powinno być faworyzowane? Myślę, że kolejność przyjścia nie powinna być kluczowym kryterium, bo w przypadku dorastającego samca i dojrzałej suki sytuacja jest nieco inna niż w sytuacji którą ty przerabiałaś u swoich suk.
Prawda też jest taka, że (o ile mogę bazować na swoich "burkowych" doświadczeniach) pies zaczyna się czuć jak u siebie dopiero po min. 3 tygodniach i wtedy potrafią też wyjść różne rzeczy. Może u niektórych nieco wcześniej... u innych dużo później. Ja bym zastanowiła się jakie stałe zasady wprowadzam i trzymała się tego od pierwszego dnia.
Śpią w przedsionku? Ok! Od początku. Nie powinny jakoś specjalnie szaleć, zwłaszcza jak wpadną w rytm dnia. No i jak nie ma w pobliżu ludzi, którzy często są niejako wyzwalaczami pewnych zachowań.

W każdej rodzinie jest jakaś hierarchia - ktoś ma do powiedzenia więcej, ktoś mniej. Ktoś ma większą moc decyzyjną, inny mniejszą...Czasami są spięcia;).Psy muszą się w to wpasować. Mina to właśnie próbuje robić i o ile mogę powiedzieć moja interpretację jej zachowania - ona nie troszczy się o wasze...ona przede wszystkim troszczy się o siebie i próbuje się w tej sytuacji odnaleźć :)
I wiecie już, że potrafi być "zazdrosna" o ludzi, obserwowałabym też jak to jest z przedmiotami.
Nie wiem też czy nie powinno się nieco tonować Husarza w zaczepkach, chociaż trudno na odległość powiedzieć jak to wygląda.
ODPOWIEDZ