Nemrod Nadbużańskie Granie
Re: Nemrod Nadbużańskie Granie
O matko Aszemi PRZEPROŚ Klaudię.. łaziłam żeby się pożegnać ze wszystkimi ale jakoś tak.... Ale za to dziś popracowałam godnie:) W piątek jedziemy w podróż poślubną na 12 dni i muszę wszystko podomykać....Nemrod będzie u Hani:) Strasznie się cieszę że byłam tam z Wami a Nemrod się wybiegał i poznał cudne "psie laseczki". Mam nadzieję że Pan Joachim już Wam się nie naprzykrzał (mnie skasował za dzień więcej- tak jak miałam być... a niech ma:)
Gdzie klubówka za rok?
Gdzie klubówka za rok?
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Nemrod Nadbużańskie Granie
No to życzę Wam fantastycznego wyjazdu bawcie się dobrze i nie martwcie się o Nemroda jest dzielny i da sobie radę
A jak uda nam się w końcu do Warszawy dojechać to liczymy na spacer bo chyba z Nemrodem Salwa się najlepiej bawiła 


Re: Nemrod Nadbużańskie Granie
Pana Joachima będziemy za klika lat wspominać jako świetny dowcip i opowiadać o nim osobom, których tym razem nie było 

- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Nemrod Nadbużańskie Granie
Ano coś w tym jesthania pisze:Pana Joachima będziemy za klika lat wspominać jako świetny dowcip i opowiadać o nim osobom, których tym razem nie było


Re: Nemrod Nadbużańskie Granie
Trzeba było się zgłosić do nas, naprzeciwko mieliśmy wolny pokój 

- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Nemrod Nadbużańskie Granie
Ależ mieliśmy swój tylko że dojechaliśmy dopiero po 2 w nocy więc Paweł uiścił za nas żeby wziąć klucz 

Re: Nemrod Nadbużańskie Granie
Hultaj byłby szczęśliwy 

- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Nemrod Nadbużańskie Granie
No to trzeba było tak od razuIkar pisze:Hultaj byłby szczęśliwy

Re: Nemrod Nadbużańskie Granie
Dorob kochana- masz wspaniałego psa i Wy też jesteście jego wspaniałą Rodziną. Tylko to się liczy. A Wystawy jak wystawy. Ważne, żeby się dobrze bawić.
Taki czy inny zgryz, czy brak zębów może się przecież zdażyć w każdej najlepszej ogarzej rodzinie. A Nemrod to wg mnie wspaniały ogar
.
Brawo za to co napisałaś czyli za zdrowe podejście
Szkoda mi tylko - bo liczyliśmy po cichutku na cennego w rasie reproduktora. Ale może stanie się nim któryś z braci? Nie tracę nadziei...
Taki czy inny zgryz, czy brak zębów może się przecież zdażyć w każdej najlepszej ogarzej rodzinie. A Nemrod to wg mnie wspaniały ogar

Brawo za to co napisałaś czyli za zdrowe podejście

Szkoda mi tylko - bo liczyliśmy po cichutku na cennego w rasie reproduktora. Ale może stanie się nim któryś z braci? Nie tracę nadziei...
