
Dzięki Ewuś. Dziś sunia wyszalała się najpierw z Dziadkiem, który przy niej gania jak młodzian.

Lubi za nią pobiegać. Potem bawiła się z Ciastusiem ale jak wszystkich innych, też ją trochę wnerwiał.

Wyraźnie nie podobało jej się, jak Ciastuś na mnie skakał.

Na koniec jeszcze parę rundek z Mordziakiem.
