
Burzliwy blog
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Burzliwy blog
Ale wychodzi piękne opowiadanie z Piorunem w roli głównej.
Ruczaj oczywiście dumny jest z brata, a jeszcze bardziej z bratanka sąsiada.
Ruczaj oczywiście dumny jest z brata, a jeszcze bardziej z bratanka sąsiada.
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Burzliwy blog




- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: Burzliwy blog
Przynajmniej nie jest anonimowy - jeden z wielu .
Od marca do czerwca to sporo fotek się uzbierało.
Czekamy 

Od marca do czerwca to sporo fotek się uzbierało.


„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Marta A
- Posty: 1007
- Rejestracja: czwartek 16 maja 2013, 22:54
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Suwalszczyzna
Re: Burzliwy blog

Burza i Piorun.. Super pomysł

Ale historia... Też chętnie dowiem się, co było potem

Głaski dla Pioruna

- wladekbud
- Posty: 608
- Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie
Re: Burzliwy blog
Piorun Story - cd
- Załączniki
-
- Z Mamuśką rozumieliśmy się coraz lepiej.
- p09.jpg (200.12 KiB) Przejrzano 903 razy
-
- Zrobiła się ze mnie puchata kulka z łapkami i łbem.
- p10.jpg (132.43 KiB) Przejrzano 904 razy
-
- Żeby nie było tak łatwo, okazało się, że kłapnięcie pyskiem Burzy obudzonej po cesarce, zrobiło rankę, w którą wdało się zakażenie, a której wcześniej nie było widać. Operacja na żywca, antybiotyki...
- p11.jpg (130.03 KiB) Przejrzano 903 razy
-
- Codziennie wożono mnie do tzw. "weterynarza", przeciwko czemu ostro protestowałem.
- p12.jpg (68.53 KiB) Przejrzano 904 razy
-
- Na szczęście mama pomagała znieść każdy ból.
- p12a.jpg (139.46 KiB) Przejrzano 904 razy
-
- Zacząłem otwierać oczy.
- p13.jpg (165.32 KiB) Przejrzano 903 razy
-
- Prawie nie mieściłem się w misce do ważenia.
- p14.jpg (116.8 KiB) Przejrzano 902 razy
-
- W końcu mogłem dokładnie obejrzeć Mamuśkę. Rety, jakie wielkie psisko!
- p15.jpg (148.3 KiB) Przejrzano 905 razy
-
- Ludzie śmiali się ze mnie, nazywając niedźwiedziem. Czemu?
- p16.jpg (172.41 KiB) Przejrzano 903 razy
-
- A potem zaczęli podtykać coś pod nos. Pachniało to na pewno gorzej od mleka. Dużo gorzej.
- p17.jpg (116.44 KiB) Przejrzano 904 razy
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
Re: Burzliwy blog
Ale stopniowanie napięcia..
Co dalej?, co dalej?
Gratulacje
Co dalej?, co dalej?
Gratulacje

- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Burzliwy blog
Rety, jaki misiek



Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Re: Burzliwy blog
Jaki misiek? niedźwiedź!Ola i Dunaj pisze:Rety, jaki misiek![]()

Oja, ale przeszliście

Re: Burzliwy blog
Ciekawe, jak to z uszami u miśka? Nie ma rodzeństwa, to kto ciągnie, by były zgodne z wzorcem? Czy będą jak u ONka?