
Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
- miszakai
- Posty: 4790
- Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Kontakt:
Re: Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
I takie różne 

- Załączniki
-
- DSC_0115.JPG (169.35 KiB) Przejrzano 866 razy
-
- DSC_0207.JPG (113.1 KiB) Przejrzano 864 razy
-
- DSC_0239.JPG (80.76 KiB) Przejrzano 864 razy
-
- DSC_0240.JPG (78.72 KiB) Przejrzano 864 razy
-
- DSC_0242.JPG (105.95 KiB) Przejrzano 865 razy
-
- DSC_0241.JPG (105.51 KiB) Przejrzano 863 razy
-
- DSC_0244.JPG (198.78 KiB) Przejrzano 861 razy
-
- DSC_0243.JPG (222.22 KiB) Przejrzano 863 razy
Re: Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
A dlaczego nie uratowaliście kreta?miszakai pisze:Ehhh, kończymy 7 tygodni, powoli pakują się po nas nasi przyszli opiekunowie...Z jednej stronya z drugiej
- cieszymy się, że mają swoich ludzi...Śłonka moje rosną, wcinają jak susły i rozrabiają. Dziś Świtek wlazł jak zwykle w świerki i nagle słyszymy go, że szczeka i skamle. Iwek poleciał i krzyczy mamo, Świtek poluje na kreta! Faktycznie osaczał wielkiego kreta, nie chciał wyjść z krzaków
Cyga słysząc nasze nawoływania nadbiegła i dokończyła całą rzeź, zagryzając delikwenta. Naprawdę wielkie krecisko
Świtek miszcz
![]()
.

Świetna jakie ma ładne ciemne oczka

Królik to chyba sposób na ostanie dojenie Cygi - taka jest nim zafascynowana, że widzę, że ani drgnie. Łoza w tym wieku szczeniakom kompletnie się ciągnąć nie dawała.
Ale król super! Może komuś uciekł...a może ktoś się pozbył problemu na wakacje

- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
My też nie lubimy kretów.
Ale króliczki jak najbardziej. 



- miszakai
- Posty: 4790
- Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Kontakt:
Re: Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
Krety i myszy są przez Cygę regularnie zabijane na działce, nie mam ambicji ich ratowaćAnia W pisze:A dlaczego nie uratowaliście kreta?![]()

Ania W pisze:Królik to chyba sposób na ostanie dojenie Cygi - taka jest nim zafascynowana, że widzę, że ani drgnie. Łoza w tym wieku szczeniakom kompletnie się ciągnąć nie dawała.
No tak, ona jak wryta stoi, leży i paczy na królika a te korzystają. Ale tak w ogóle Cyga sama rano i wieczorem zawsze daje im kilka - dosłownie 3 minuty popić mleko. Dziś sama wskoczyła do nich do kojca po prostu je nakarmić. Szok

- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
Dzielny granatowy Klusek
dla mnie już zawsze będzie Kluskiem 
Super foty ! Kiedy te dzieci tak rosną


Super foty ! Kiedy te dzieci tak rosną

Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
Pasja mając dzieci w takim wieku, już zapominała dawno o tym aby mlekiem poczęstować.
Cyga prawdziwa matka polka.
Ten królik jeśli nie zejdzie na zawał widząc tyle psiaków to będzie cud.
Ruczajkowi opowiedziałam, jak jego klonik pięknie głosi zwierza.
Jak szkoda, że maluchy za moment będą uciekać do domków.
Cyga prawdziwa matka polka.
Ten królik jeśli nie zejdzie na zawał widząc tyle psiaków to będzie cud.
Ruczajkowi opowiedziałam, jak jego klonik pięknie głosi zwierza.
Jak szkoda, że maluchy za moment będą uciekać do domków.
Re: Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
Maluchy nieziemsko słodkie.
Zwłaszcza Pasja Świetna. Imiona zresztą kapitalne.
I Bobu Marleyu też nie można odmówić uroku.


I Bobu Marleyu też nie można odmówić uroku.

- miszakai
- Posty: 4790
- Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Kontakt:
Re: Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
Bobu sporo to on produkuje
W środę się okaże, czy Bob ma domek 



Re: Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
Nawet nie o ambicję chodzi...ot taki odruch sercamiszakai pisze:
Krety i myszy są przez Cygę regularnie zabijane na działce, nie mam ambicji ich ratowaćKrecior był btw w choinkach, głęboko...

To Łoza w takim razie wybrała inną, mniej atrakcyjną formę dokarmiania swoich dzieci w tym wiekumiszakai pisze: Ale tak w ogóle Cyga sama rano i wieczorem zawsze daje im kilka - dosłownie 3 minuty popić mleko. Dziś sama wskoczyła do nich do kojca po prostu je nakarmić. Szok

miszakai pisze:Bobu sporo to on produkuje![]()
W środę się okaże, czy Bob ma domek


- miszakai
- Posty: 4790
- Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Kontakt:
Re: Miot Ś w hodowli z Glinianej Osady:)
Nie będę się tłumaczyćAnia W pisze:Nawet nie o ambicję chodzi...ot taki odruch serca


- Cyga dorywa średnio jednego dziennie na naszym 2h polu
- nie mam w sumie nic przeciwko temu


Bob Marley znalazł fajny dom


- Załączniki
-
- Śmiała
- DSC_0001.JPG (269.82 KiB) Przejrzano 521 razy
-
- DSC_0014.JPG (255.21 KiB) Przejrzano 521 razy
-
- przy Bobu:)
- DSC_0007.JPG (276.01 KiB) Przejrzano 521 razy
-
- Śliwka
- DSC_0025.JPG (252.24 KiB) Przejrzano 520 razy
-
- DSC_0028.JPG (245.6 KiB) Przejrzano 517 razy
-
- DSC_0020.JPG (105.33 KiB) Przejrzano 517 razy
-
- DSC_0022.JPG (107.75 KiB) Przejrzano 516 razy
-
- Śnieżka
- DSC_0045.JPG (184.66 KiB) Przejrzano 517 razy
-
- DSC_0050.JPG (140.47 KiB) Przejrzano 517 razy
-
- DSC_0051.JPG (136.49 KiB) Przejrzano 514 razy
Ostatnio zmieniony sobota 21 cze 2014, 18:30 przez miszakai, łącznie zmieniany 1 raz.