
A syn........ jutro pokaże córce z pewnością jej się spodoba i może kiedyś razem poskaczą po drzewach

A może wpadniecie na klubówkę to razem poszaleją

Hej córeczko, tu tata Rektor. Jeśli masz po mnie chorobę lokomocyjną to nie najlepiej. Mam 4 lata i nie znoszę podróżowania autem. Magda i Piotr próbowali mnie przechytrzyć na różne sposoby ale nie dałem się.....nie pomagały żadne fortele. Dopiero od roku jazda przestała być koszmarem. Wprawdzie wymiotowałem tylko jak byłem mały, ale śliniłem się zawsze strasznie. Z samochodu wychodziłem jak z kąpieli. Teraz jest trochę lepiejagaziel pisze:Taką też mam nadzieję. Do tego, że jestem ośliniona, to się przyzwyczaiłam, ale z tym wymiotowaniem to mi Tajguni szkoda. Sama mam chorobę lokomocyjnąAle jesteśmy dobrej myśli