
http://wyborcza.pl/1,75248,15061991,Wie ... ojca_.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Najtrudniej dostzrec to co najbliżej u siebieTłumaczenie, że on/ona akurat: wystaw/autobusów/miasta/drewnianej podłogi/brodatego księdza nie lubi to po prostu zamydlanie oczu.
nulka pisze: Jeszcze te 51% czy 58? można by znieść,co drugi pies normalny , ale 80% to masakra
nulka pisze:A czy to nie będzie tak,że stresy i lęki powiedzmy "cywilizacyjne" będą je pobudzały a w lesie będzie wszystko ok? Skoro tylko węch weźmie górę nad innymi zmysłami?
To tez oznacza ,ze co drugi powinien być zdrowy a w testach lekliwe/agresywne nie powinny być dopuszczane do hodowli .Ta połowa to oczywiste ,że nie zdrowa sytuacja !nulka napisał(a):
Jeszcze te 51% czy 58? można by znieść,co drugi pies normalny , ale 80% to masakra
Uważasz, że połowa szczeniaków w miocie lękowa to jest do zniesienia?
To oznacza, że CO DRUGI pies miałby problemy
Nie wiem czy " znowu starszy pan pie...." ale znowu nie pisze prawdy...a w każdym razie nie całąWigro pisze:A jest, Lokis
nie wystarczy wygonić parę, starych hodowli z ogarkowa,to nic nie pomaga.
Życie się toczy.
Przegląd jaki był taki był, ale pokraki odpadały (tak circa about 20 procent).
A teraz co,
Ile miotów ma dwóch tatusiów w zeszlym roku ? wiem ale nie powiem.
Ile szczylków było nie sprzedawalnych wcale i musiały być .....? wiem ale nie powiem
znowu starszy pan, pie...
pozdrowienia
Czyli tam do przeglądu podchodziło 10 ogarów?Wigro pisze:Nigdy nie pisałem nie prawdy:
na przeglądzie który ukończył Wigro, dwa psy odpadły jeden na nierozsądek pana a drugi na nierozsądek hodowcy - to był najcelnieszy strzał hodowców w swoje kolano - sprzedać psa do kochania do domu który był w stanie promować rasę na skalę krajową (ale kasa panie, kasa)
Nie napiszę tez z której hodowli trzeba było szczenię zgładzić bo było agresywne - to był wystarczający dramat dla tej przesympatycznej osoby.
Ale to po co o tym w ogóle pisać...Jako ciekawostkę, że tak bywa? Oczywiście, że bywa...wśród niejednej rasy. Jak się ma takie podejrzenia to można przecież do Związku napisać - testy genetyczne i wszystko jasne. Bez sądów.Wigro pisze:Nie napiszę tez które mioty miały podwójnych tatusiów, po co mi sądy.
Szkoda tylko, że wszystko w duchu "wiem, ale nie powiem" ...to ja nie rozumiem po co w ogóle pisać?Wigro pisze:I żadnej teori nie wyznaję, piszę tylko o głupocie bezinteresownej oraz zachłanności bezdennej.