
Gosiu chciałabyś mieć idealnego szczeniaka jak wielu rodziców dziecko, a potem okazuje się, że wyrasta na brzydala, który w nosie ma dobre wychowanie, tłucze kumpli po bramach i na nic zdają się błagania matki, żeby się opamiętał bo przecież jest z takiego dobrego domu

Mówisz, że Twoje suki nie są idealne i mogłyby mieć lepszą psychikę więc po co chcesz rozmnażać Sarę ? (no chyba, że to temat nieaktualny to sorry

Poza tym wydaje mi się, że i suka i pies powinny mieć fajne charaktery a nie tylko psy.
Znam wiele suk (nie tylko ogarów) , które mimo, że piękne i zdrowe to bardzo zestresowane i głupkowate ... nie chciałabym mieć po niej szczeniaka i nawet krycie hiper-wspaniałym championem nie pomoże.
Teraz trochę reklamy (a co ! ), mój pies jest wyjątkowo spokojny, ułożony, powiedziałabym grzeczny, opanowany i na prawdę pewny siebie pies.
Nie jest agresywny ale nie da sobie w kaszę dmuchać. Jak go raz bigiel przez 40 minut szczypał w łapy to wkońcu mu nerwy puściły i załatwił małego w trzy sekundy nie używając do tego zębów.
O inne psy nie jest zazdrosny. Jak Coda za długo zabawia się z jakimś psem to ONA dostaje po łbie a nie konkurent (mam świadków, nawet ogarowców, którzy widzieli akcję


Uchaty dla mnie to ideał psa mimo, że nie lubi wystaw, nie lubi generalnie obcych, sam musi się przekonać czy warto z kimś się zaprzyjaźnić. Na jego szacunek i znajomość trzeba sobie zasłużyć.
Boi się petard, burzy, śmieciarki i koparki, która parkuje u nas za płotem. Ot, takie małe lęki ...
Ludzie chcecie normalnego reproduktora ? Który potrafi w mordę dać konkurentowi i chować się w krzaki ze stresu jak trzeba, proszę bardzo

Oczywiście jest też piękny i fotogeniczny (i nie poprawiam z nim zdjęć w photoshopie, co ktoś już raz próbował mi wmówić

Kiedyś chciałam mieć hodowlę, im więcej na ten temat czytam i obserwuję z boku tym bardziej mi się nie chce choć mam świetne psy (może nie dla wszystkich

Może lepiej zajmę się hodowlą mrówek bigbitówek
