Baltazar, pies w typie ogara z Pomorza szuka nowego domu

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: gdynia schronisko

Post autor: hania »

Ania W pisze:Kastracja w schroniskach ma duże uzasadnienie. Możemy oczywiście dyskutować nad jej aspektami medycznymi ale poza nimi są jeszcze nazwijmy je społeczne. Po pierwsze raczej trudno w schroniskach o pojedyncze boksy więc łatwiej łączyć psy z sukami ( a tak jest dość często) jak wyeliminujemy ryzyko niechcianej ciąży ( sterylka aborcyjna czy usypianie ślepych miotów mają też swoje konsekwencje). Po drugie wiem, jak wielu jest amatorów na "jajka" psów w typie rasy, którzy znikają w momencie, gdy dowiadują się że kastracja/sterylizacja jest warunkiem koniecznym. Moim zdaniem gdyby było otwarte KW to przy niekiedy występującej misji dolewania świeżej krwi część tych ogaropodobnych ochoczo byłaby wpisywana do księgi.
Jak ktoś ma swojego domowego i jest w stanie dopilnować to ok. Ale póki w Polsce nie wzrośnie świadomość kastracja i sterylizacja są najskuteczniejszymi metodami w ograniczeniu populacji zwierząt bezdomnych - a ten ma póki co status zwierzęcia bezdomnego.
kasiawro pisze:Ja wcale nie uważam, aby wstrzymywać kastrację, niby dlaczego...?
To nie jest rasowy ogar polski, tylko mieszaniec.
Lubię to :)

Ja myślałam jeszcze o poinformowaniu Trójmiejskich i okolicznych psich szkół. Może gdzieś uczęszczał.
Jak dostanę mailem "ogłoszenie" mogę to zrobić.
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: gdynia schronisko

Post autor: Ewka »

Poczekajmy zatem do końca tygodnia. Jeśli nikt się nie zgłosi to zobowiązuję się zrobić psiakowi ogłoszenia adopcyjne. Zdjęcie może być to z Ciapkowa, choć dobrze byłoby mieć jeszcze ze dwa. Dobrze byłoby także, żeby coś więcej móc napisać o psiaku. Myślę, że wolontariusze mogliby już coś więcej o nim powiedzieć.
Byleby w sercu ciągle maj!
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: gdynia schronisko

Post autor: Wilga »

Ciapkowo obiecało nowe zdjęcia, więc jak dostane to Ci Ewo prześlę. Postaram się w piątek znowu pojechać do Gdyni i pójść z nim na spacer, zobaczymy jaki jest poza klatą.
Haniu, wysyłam ogłoszenie na maila.
Pozdrawiam

Bogna

ps. w żadnym trójmiejskim ani okolicznym schronisku w ostatnim czasie nie poszukiwano ogara lub podobnego do niego :(
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: gdynia schronisko

Post autor: hania »

Według mnie nie możemy zakładać, ze w przypadku tego psa ktoś będzie szukał ogara. To my wiemy jak ogar wygląda i my widzimy podobieństwo tego psa do ogara. Właściciel może w ogóle nie wiedzieć, że jego pies jest do ogara podobny.
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: gdynia schronisko

Post autor: Wilga »

Haniu,
też o tym myślałam. W ogłoszeniu jest zdjęcie, jak rozmawiam, to podkreślam, ze to może być pies podobny do ogara. Czy coś inaczej formułować w przekazie?
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: gdynia schronisko

Post autor: hania »

To super :piwko:
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: gdynia schronisko

Post autor: Wilga »

Byłam dzisiaj w Gdyni. Poszłam z psem na spacer - rąk nie czuję i kolan też - ciągnie jak smok :)
Widać, że nie wybiegany.
Na spacerze: oczywiście był rozemocjonowany wyjściem, ale nie speszyło go, że ktoś nieznany z nim wychodzi, nie awanturował się do innych psów, jak wyszliśmy poza ogrodzenie był wszystkim zainteresowany, najchętniej pognałby w siną dal, kiedy podchodziliśmy do buchtowisk dzików to nie było najbardziej pociągające, na ulicy (spory ruch samochodowy) nic go specjalnie nie stresowało, mijanych ludzi się nie boi, mijaliśmy się też z innymi psami przy wyjściu ze schroniska i było spokojnie (a w schronisku wszystkie przejścia strasznie wąziutkie i ciasne, budyneczki przylepione do stromej góry, a w dole ruchliwa ulica). Smaczki pobierał, ale trzeba było się bardzo starać, aby je zauważył, jak zauważył to owszem wciągał.
Generalnie, pół godziny jak na pierwszy spacer na zewnątrz po kwarantannie, to było w sam raz i dla niego i dla mnie.
Z wyglądu (wg mojego skromnego rozeznania) z głowy - ogarowy, patrząc na niego z tyłu to miałam wrażenie, że jakiś pochodny owczarka niemieckiego. Wysoki, tak na oko może ma nawet ze 40 kg, ale zgrabny i proporcjonalny. Taka trochę postura Zajaga (?)
Spróbuję wkleić zdjęcia.
No i pora na ogłoszenia adopcyjne.
Załączniki
ciapkowy 1.jpg
ciapkowy 1.jpg (31.14 KiB) Przejrzano 902 razy
ciapkowy 2.jpg
ciapkowy 2.jpg (17.43 KiB) Przejrzano 902 razy
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: gdynia schronisko

Post autor: kasiawro »

Mi budową też Zagaj przypomina z fotek.
Piękny psiak, myślę że on podobnie jak każdy psiak nie wybiegany bardziej skupiony na wyjściu niż na smaczkach.
Kufa jego też jest inna niż ogara :mysl_1:
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: gdynia schronisko

Post autor: Wilga »

Na spacerze nie był 2 tygodnie, więc nic nie było bardziej interesującego niż idziemy od drzewka do drzewka.
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: gdynia schronisko

Post autor: Ewka »

Jutro mu zrobię ogłoszenia.
Byleby w sercu ciągle maj!
ODPOWIEDZ