Orla i reszta stada.

[Hekate]

Mamy Engemycin spray. Zawiera oksytetracykliny. Rany goją się ładnie i bez wysięku (sprawdzone kilka lat temu na Kajtku, jak wrócił z podrywu w bardzo kiepskim stanie). Dodatkowo łagodzi świąd gojących się ran.
Barwi na niebiesko, więc Orla wygląda jak osobliwy tarant. Zaletą jest, że nie muszę długo szukać dziurek między włosami - widać z daleka gdzie był aplikowany.

[Hekate]

Orla zimowa.

[Ewka]

Orla już chyba zapomniała, że miała kłopot z łapką?

[Hekate]

Orla tak. Przypomina sobie, gdy pryskam rany. Z reguły uległa przy zabiegach, teraz wyraźnie zniecierpliwiona odsuwa łapę. Pewnie uważa, że przesadzam.

[śmiga]

Biedna Orla. Najważniejsze że już o tym incydencie zapomina. Pozdrawiamy

[Hekate]

Gdzie ta zima?


Cały spacer szukałam...


...węszyłam...




...i rozglądałam się.


Sprawdziłam każdą dziurę i nigdzie jej nie widać. Przy tych dziurach trochę mnie poniosło i skończyło się kąpielą (chociaż nie wiem po co - błotną wzięłam chwilę wcześniej).


Niezawodny Kajtek.

[kasiawro]

Piękny strój Orla ma

[Ewka]

Jak każda dama po wyjściu z kąpieli
A Orla ma jeszcze na usługi łaziebnego...

[endo]

Orla, może szybciej wiosnę znajdziesz Jaka dama w szlafroczku

[śmiga]

Na przed ostatnim zdjęciu manka Orli bez cenna