Tytus z Huculskiej Łąki

Awatar użytkownika
Hekate
Posty: 2065
Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: Hekate »

Witajcie :hi_1:
Ogarnijcie szybciutko wstawianie zdjęć i się pokażcie :dawaj:
hucuł
Posty: 311
Rejestracja: czwartek 23 paź 2008, 11:21

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: hucuł »

Witamy Tytusa/ Badyla /. Zwracam uwagę, że oprócz szanownych rodziców na forum są również babcia Hera, prababcia Gawra i dziadek Orfo. Gratuluję gorącego przyjęcia! A ze spacerami nie czekajcie wiosny, tylko ruszajcie już teraz ze sprawdzonymi psychicznie koleżankami i kolegami.
badyl
Posty: 104
Rejestracja: sobota 18 sty 2014, 13:23
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: badyl »

Karmienie urozmaicone ,ale pije bardzo dużo
,,...bo na tym pieskim świecie to się bardziej liczy,by iść na sześciu łapach i na jednej smyczy...,,
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: Ewka »

A dużo, to znaczy ile?
Urozmaicone, czyli i suche i gotowane?
Byleby w sercu ciągle maj!
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: SARABANDA »

Dwie sprawdzone psychicznie ogarze panny z Sosnowca chętne na wspólny spacerek :happy3:
(brzmi jak ogłoszenie matrymonialne :jezyk_3: )
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: BasiaM »

SARABANDA pisze:Dwie sprawdzone psychicznie ogarze panny z Sosnowca chętne na wspólny spacerek :happy3:
ale nie dają dobrego przykładu bo zwiewają gdzie wzrok nie sięga :jezyk_3:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: SARABANDA »

Oj Basiu, ktoś w zastępstwie tatusia Fiorda musi pokazać maluchowi jak ma się zachowywać przyzwoity ogar :jezyk_3:
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
klimolki
Posty: 253
Rejestracja: niedziela 29 lip 2012, 00:48
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie i trochę Warmii

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: klimolki »

Witamy :-)
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie." - M. Siegal

Obrazek
Awatar użytkownika
Iza i Sławek
Posty: 1621
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 09:47
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: Iza i Sławek »

hucuł pisze:Witamy Tytusa/ Badyla /. Zwracam uwagę, że oprócz szanownych rodziców na forum są również babcia Hera, prababcia Gawra i dziadek Orfo. Gratuluję gorącego przyjęcia! A ze spacerami nie czekajcie wiosny, tylko ruszajcie już teraz ze sprawdzonymi psychicznie koleżankami i kolegami.
....A o licznym (przyrodnim, co prawda) rodzeństwie, to już nie pamiętasz :zly3: ;)
Badylku, serdecznie wita cię siostra Fraszka
Wesna z Gończaków
badyl
Posty: 104
Rejestracja: sobota 18 sty 2014, 13:23
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: badyl »

Wczoraj badyl wrócił z pierwszej weekendowej wyprawy do Wisły .Hucuł w Katowicach na osiedlu wiele bezpańskich psiaków i martwię się, aby nie chwycił jakiegoś bakcyla dlatego poza bramkę nie wychodzimy z nim.Och jaki on tam był szczęśliwy biegał,szczekał wszystko woniał i się wszystkim interesow .Rozbrykał się na maxa.Wieczorem wrócił do domu widać tęsknił za swoim M, bo biegał po domu jak szalony.Zaczął podgryzać nas za nogawki ,zachęcał do zabawy no poprostu zmienił się nie do poznania.Przed wyjazdem tylko spał i jadł na spacerze siku i robił nawrót pod drzwi.
Ewuś pił ok 3 litrów wody ,ale od Wisły jakby zmniejszył ilość plynów do 0.5l :o .Za dużo martwi mnie za mało też :lol: ,a karmię go serem białym ,maślanką ,jogurtem naturalnym,jakieś podroby serca ,żołądki itp.Suchy pokarm rzadko.
Mam prośbę czy może mi ktoś podać ten link z forum żebym mogła w końcu wkleić fotki,bo widziałam go gdzieś przed zarejestrowaniem,a teraz szukam ,szukam i nie widzę.
A i pozdrawiamy razem z badylem całe drzewo genealogiczne mojego skarba.Nie chcę kogoś pominąć ;)
,,...bo na tym pieskim świecie to się bardziej liczy,by iść na sześciu łapach i na jednej smyczy...,,
ODPOWIEDZ