biedne dzieci są hańbą rządu

poza tym...na pewno tym biednym potrzeba zupełnie czegoś innego niż miśka ...ech nie chce mi się rozpisywac...
moja córka brała udział w tym roku w akcji "szlachetna paczka" dzieci te z biednych rodzin, te opuszczone, lub w rodzinach zastepczych maja takie skromniutkie "listy do mikołaja"

a co do uczuc Misia....to hm....pogadać by o tym z moją Dominiką

róbmy swoje..świata nie zbawimy a psy tez maja swoje prawa do misków i ich wnętrzności
Ogar jest psem cywilizowanym, zabawki musi miec...co ma nosić i o smakołyki się upominać??? pilota?? komórkę???