Cieszymy się, że już nie cierpisz siostrzyczko!
Co do grzybków, to dziś jeszcze nic się nie udało upolować, choć muchomory już są. Jeszcze Wam pokażemy
Haniu my to różnie, troche na Mościska i za Puszcze Mariańską. Dziś dużo nie nazbieraliśmy ale Śmiga się wybiegała. Jak padła o 11 to do tej pory śpi. Obudziła sie tylko o 17 na miche:)