Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka

[ESOX]

Miana już się zaaklimatyzowała. Z "ostoi spokoju" zamieniła się w naszego "małego diabełka". Zaczepia, podgryza, biega, szczeka Jest poprostu boska
Dzisiaj będzie miała pierwszą podróż środkami komunikacji miejskiej (o ile oczywiście choroba lokomocyjna nam w tym nie przeszkodzi)
Uczy się siadać na komendę i przynosić zabawki. Idzie jej to naprawdę dobrze. Niestety smycz jest jej wrogiem, którego trzeba natychmiast gryźć Jak ktoś może nam poradzić jak po mału uczyć ją chodzenia ze smycza będziemy wdzięczni.
Podobnie jak z Dunajem my też nie możemy jeszcze wychodzić z nią na spacery, więc nie miała jeszcze możliwości pobiegania sobie po trawce. Ale ma duży balkon więc trochę biega sobie po świeżym powietrzu (o ile w Warszawie można mówić o świeżym powietrzu)

Za Leśnego trzymamy kciuki

To na weekend pojedzcie do kogoś kto ma ogrodzony teren, bez psów lub z pieskami szczepionymi....socjalizacja! Dunaj już poznał sporo psów.....i chyba wyjdzie mu to na dobre. Na szkoleniu, klika u weta, odwiedził nas grzywacz, wczoraj mieszaniec amstafa, u dziadków dwie suczki poznał i wywąchał kota aha miał spotkanie z muchą.....i jej najwyraźniej nie polubił;-)

[Maciek]

Nasza malinowa dziewczyna ma nowe imię: Masza
Od piątku przybrała 900g i trochę urosła. W dalszym ciągu ropiały jej oczka dlatego byliśmy dzisiaj u lekarza. Powiedział że piękny pies ale z oczami kłopoty będą. Już jej się rzęski zaczynają zawijać. Dostaliśmy krople z antybiotykiem - napisane po chińsku na recepcie - ale chyba to jest Sulfacetamid.
Mamy go stosować 3 razy dziennie - co na to doświadczeni ogarkowicze ?
Poza tym pies się świetnie bawi, ładnie śpi w nocy. Wydawało nam się, że mało je, ale że ładnie przybrała to jesteśmy spokojni. Na spacery wywozimy ją za miasto i pies szaleje - biega, kopie ...
A jak reszta rodzeństwa ? Z racji odległości na wystawę Leśnego nie przyjedziemy, ale trzymamy za niego kciuki

[kasiawro]

Malinka moja dziewczynka, jak widać na zdjęciach to chyba raczej nie ma problemu z jedzeniem piękny, słodki, jeszcze pachnący maluszkiem brzusio!!! Bardzo ładna głowa, ciemna jak na razie i leciutkie znaczenia - takie jak lubię

[Ania W]

A mnie szkoda że jednak nie Malina
Ale rośnie ładnie

[miszakai]

Powiedział że piękny pies ale z oczami kłopoty będą. Już jej się rzęski zaczynają zawijać. Dostaliśmy krople z antybiotykiem - napisane po chińsku na recepcie - ale chyba to jest Sulfacetamid.

A skąd jest Masza? Może warto pokazać się Garncarzowi z oczętami? Bo jak się zawijają to antybiotyk nie wystarczy...

[Ania W]

Ze Słupska o ile się nie mylę.
Antybiotyk nie wystarczy ale przy jakim kolwiek zabiegu i tak najpierw trzeba zlikwidować stan zapalny. No i oczywiście zastanowić się co dalej...

[Basia]

Mina rośnie nam jak na drożdżach. Przytyła nam już ponad kilogram. Biega po mieszkaniu, szczeka na zabawki,trochę nas podgryza.
Wydaje jej się także, że jest malutkim pieseczkiem, który wejdzie nam na kolana, żeby sobie pospać (niestety jeszcze nie zauważyła, że już się nie mieści )
Stała się też wielką fanką kawy Dzisiaj rano oszczekała mnie, że nie daję jej się napić i nie chce zrozumieć, że kawa nie jest dla psa
Załączam też kilka nowych fotek

[REDAIK]

Ależ urosła dziewczyna, a przecież minął niecały tydzień. Chciałoby się ją pogłaskać i przytulić, to poproszę przynajmniej ją wygłaskać od nas, bo ja mogę na razie tylko wirtualnie.

[Basia]

wygłaskać ją wygłaskam napewno, bo zrobiła się z niej straszna pieszczocha (chyba nawet większa niż Reda )
A jak znajdziecie trochę czasu to przyjedźcie pobawić się z nią w realu

[REDAIK]

Dzisiaj do Wrocławia pojechała Malwa. Będzie w rękach myśliwego.
A Leśny miał w Nowym Dworze swój szczęśliwy dzień i został zwycięzca młodzieży i najlepszym juniorem w rasie.